Nowa łatka do Dune: Awakening przywróciła poważny błąd. Rada twórców? „Stój w miejscu przez 10 minut”

Dune Awakening otrzymało garść przydatnych poprawek w nowej łatce, ale patch przywrócił też poważny błąd oraz usunął jedną opcję, co zniechęca część graczy do wycieczek na Diunę.

Aktualizacja 1.1.20.0 to przede wszystkim sporo udogodnień dla graczy oraz zmian. Nie są to rewolucyjne dodatki, ale możliwość stawiania kolumn między ścianami, nowy pojazd (plus dekoracje) i opcja pobrania całej krwi (lub wody) oraz sporo usuniętych błędów to dobra wiadomość dla fanów wirtualnej Diuny.

Niestety, twórcy dali graczom też powody do narzekań. Niedługo po zakończeniu przerwy technicznej poprzedzającej debiut uaktualnienia studio Funcom poinformowało o błędzie związanym z podróżowaniem, który może skutkować utratą ekwipunku.

Ten sam babol pojawiał się od czasu premiery Dune: Awakening. Co zabawne, twórcy w międzyczasie doradzają… stanie do 10 minut po zapakowaniu łupów do pojazdu, nim gracz uda się do innej lokacji. Gracze nie są zachwyceni tą sugestią. W grze survivalowej z elementami PvP pozostanie w jednym miejscu z cennymi przedmiotami przez dłuższy czas to proszenie się „przyjacielską” wizytę.

Co więcej, dwie „poprawki” nieco zirytowały graczy. Po pierwsze, od teraz kontakt z grzbietem czerwia pustynnego nad ziemią spowoduje natychmiastowy zgon postaci. Co oznacza, że „domowy” sposób na jazdę na tych stworach został usunięty. Nie mówiąc o sytuacjach, kiedy to gracz po „spawnie” zostaje umieszczony na grzbiecie robala przez grę – jeśli to się nie zmieniło i teraz taka sytuacja będzie skutkować śmiercią postaci, będzie to mocno frustrujące doświadczenie.

Po drugie – choć to akurat mniej istotna „poprawka” – gracze nie mogą już naprawiać cudzych pojazdów. Tylko wehikuły (współ)należące do postaci mogą być reperowane.

Niemniej umówmy się: to błąd z podróżowaniem sprawia, że fani mają opory przed uruchomieniem Dune: Awakening do czasu, aż Funcom upora się z tym bugiem.