Zakopane: Zamiast wielkiego show - góralskie granie

W tym roku pod Tatrami znów odbędzie się sylwestrowa zabawa, ale nie w formule gigantycznego "Sylwestra Marzeń". Burmistrz Łukasz Filipowicz zapowiada wydarzenie podobne do ubiegłorocznego - bardziej regionalne, spokojniejsze i oparte na lokalnej kulturze. Jak się okazuje, taka formuła służy Zakopanemu nie tylko wizerunkowo, ale i ekonomicznie. Hotelarze zgodnie przyznają, że to dobry krok.
Sylwestrowy Koncert w ZakopanemSylwestrowy Koncert w Zakopanem
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Marcin Szkodzinski
M. Szkodzinski, Å. Bobek
  • Sylwestrowy koncert w Zakopanem 2024
  • Sylwestrowy koncert w Zakopanem 2024
  • Sylwestrowy koncert w Zakopanem 2024
  • Sylwestrowy koncert w Zakopanem 2024
[1/4] Tak bawili się górale i turyści w ostatnią noc 2024 roku Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Marcin Szkodzinski

Zamiast telewizyjnego rozmachu - góralska dusza

Po latach, gdy Zakopane kojarzyło się głównie z wielką imprezą telewizyjną, głośnymi gwiazdami i repertuarem disco-polo, miasto postanowiło wrócić do swoich korzeni. W tym roku sylwestrowa noc pod Giewontem znów ma być bardziej swojska, ale też kulturalna i klimatyczna.

- Impreza plenerowa na pewno się odbędzie, bo tego oczekują mieszkańcy i turyści. Ale będzie miała zupełnie inny charakter niż "Sylwester Marzeń" - tamtej formuły nie chcemy. Wzorem ubiegłego roku stawiamy na wydarzenie z elementami folkloru, pokazujące lokalnych artystów i góralską kulturę - zapowiada burmistrz Zakopanego Łukasz Filipowicz.

Miasto jest w trakcie negocjacji z dużą grupą medialną, która ma wesprzeć wydarzenie promocyjnie.

- Mamy już umowę przedwstępną i dopinamy szczegóły. W ciągu kilku tygodni ogłosimy listę artystów. Pewne jest jedno - będzie to impreza rozrywkowa, ale nie w rytmach disco-polo - dodaje Filipowicz.

W planach jest wydarzenie o podobnej skali jak w ubiegłym roku - dla ok. 10-12 tysięcy uczestników, z zapewnieniem wszystkich wymogów bezpieczeństwa.

Mniej szumu, więcej jakości

Zmiana formuły sylwestrowej zabawy w Zakopanem to efekt głębszej refleksji - zarówno po stronie samorządu, jak i branży turystycznej. Przedsiębiorcy od dawna zwracali uwagę, że "Sylwester Marzeń" przyciągał tłumy, ale nie przekładał się na realne zyski dla miasta i przedsiębiorców.

- Rynek sam wymusił tę zmianę - mówi Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej. - Wielka impreza z disco-polo sprowadzała gości jednonocnych - przyjeżdżali, bawili się na Równi Krupowej i wyjeżdżali. Gmina ponosiła koszty, a wpływów nie było. Po ubiegłorocznej zmianie okazało się, że liczba turystów nie spadła, ale zmieniła się ich jakość. Przyjechali tacy, którzy zostali dłużej i wydali więcej.

Według Wagnera, nowa formuła sylwestra pozwoliła też odrodzić lokalną ofertę rozrywkową:

- Kiedy zniknęła telewizyjna scena, wróciły imprezy w hotelach i karczmach. Nawet mniejsze pensjonaty organizowały swoje bale. Goście często wychodzili z zarezerwowanego sylwestra tylko na moment, na koncert pod chmurką, a potem wracali bawić się lokalnie. To była ogromna różnica.

O dziwo turyści ruszali pod scenę żeby posłuchać nie gwiazd ogólnopolskich, ale lokalnych artystów spod Tatr. To pokazało czego tak na prawdę oczekują turyści przyjeżdżający spędzić ostatnią noc w roku w górach.

Ekonomia kontra blichtr

Również ekonomiści i doradcy branży turystycznej nie mają wątpliwości, że mniejszy Sylwester bardziej się opłaca.

- Z punktu widzenia rynku hotelarskiego, to był dobry ruch - podkreśla Emilia Glista z firmy JointSystem. - Gigantyczny sylwester z telewizją generował szum, ale nie przynosił korzyści. Rezerwacje nie były pełne, bo turyści nie chcieli uczestniczyć w przaśnej imprezie. W zeszłym roku, gdy było spokojniej, obiekty miały więcej rezerwacji, ceny ustabilizowały się, a goście zostawiali więcej pieniędzy.

Według hotelarzy, miejska impreza nadal jest potrzebna, ale powinna mieć inny charakter:

- Zakopane nie może całkowicie zrezygnować z sylwestrowego wydarzenia - to atrakcja, która skupia ludzi w jednym miejscu i daje im poczucie bezpieczeństwa. Ale nie może to być jarmark w rytmie disco-polo. Sylwester z góralskim klimatem to kierunek, który daje miastu oddech i pozytywny przekaz.

Narzekający zawsze się znajdą

Jak się okazuje nie wszyscy przyjeżdżający pod Tatry są zadowoleni ze zmiany. Po latach, gdy turyści wybierali darmową imprezę w centrum, teraz szukają alternatywy.

- Ludzie przyzwyczaili się do nowej formuły i są zadowoleni. Oczywiście, zawsze znajdą się tacy, co narzekają - jak był Sylwester Marzeń, to narzekali, że jest, teraz że go nie ma - mówi Robert Kozłowski, dyrektor Hotelu Logos.

Wielu hotelarzy zauważa też, że goście chętniej zostają na dłużej. Częściej planują pobyty kilkudniowe, łącząc zabawę sylwestrową z wypoczynkiem w górach.

Sylwester po góralsku - nowa wizytówka miasta?

Nowa, bardziej regionalna formuła sylwestra pod Tatrami zyskała uznanie nie tylko wśród przedsiębiorców, ale też turystów i mieszkańców.

- To wydarzenie ma sens, bo pokazuje, kim jesteśmy. Zakopane ma swoją tożsamość i to właśnie ona jest naszą siłą - podsumowuje burmistrz Filipowicz.

Wszystko wskazuje na to, że kameralny sylwester z góralską duszą zostanie z Zakopanem na dłużej. A Podhale witać będzie Nowy Rok nie głośniej, ale z większym smakiem i klasą.

Wybrane dla Ciebie
Konin: Windsurferzy kończą sezon. Walczyli na mistrzostwach świata
Konin: Windsurferzy kończą sezon. Walczyli na mistrzostwach świata
Jaworzno: Na skrzyżowaniu ul. Olszewskiego z DK79 powstanie nowe rondo
Jaworzno: Na skrzyżowaniu ul. Olszewskiego z DK79 powstanie nowe rondo
Głogów: Honorowe tytuły dla zasłużonych. Kto otrzyma wyróżnienia?
Głogów: Honorowe tytuły dla zasłużonych. Kto otrzyma wyróżnienia?
Pięciopasmowa autostrada A4 połączy Małopolskę ze Śląskiem? Są rekomendacje
Pięciopasmowa autostrada A4 połączy Małopolskę ze Śląskiem? Są rekomendacje
Świecie: Jarmark Bożonarodzeniowy 2025. Znamy miejsce i datę
Świecie: Jarmark Bożonarodzeniowy 2025. Znamy miejsce i datę
Polacy kupują online. E-zakupy robi już prawie 70 procent
Polacy kupują online. E-zakupy robi już prawie 70 procent
Co robić w Trójmieście w tym tygodniu? Targi, koncerty, kino i więcej
Co robić w Trójmieście w tym tygodniu? Targi, koncerty, kino i więcej
Podwyżki w policji 2026. Tyle będą zarabiać policjanci w nowym roku
Podwyżki w policji 2026. Tyle będą zarabiać policjanci w nowym roku
Roznoszą karty mobilizacyjne z wojska. Kto może się ich spodziewać?
Roznoszą karty mobilizacyjne z wojska. Kto może się ich spodziewać?
Włocławek: Ścieżka rowerowa czy bubel? Spór o inwestycję na Wiejskiej
Włocławek: Ścieżka rowerowa czy bubel? Spór o inwestycję na Wiejskiej
Jasło: W bibliotece trwa Festiwal Literacki
Jasło: W bibliotece trwa Festiwal Literacki
Grudziądz: Wizyta delegacji w Zespole Szkół Budowlanych i Plastycznych
Grudziądz: Wizyta delegacji w Zespole Szkół Budowlanych i Plastycznych