Sandomierz: W samochodzie za fotelem miał giwerę. Wpadł, bo jechał po pijaku
W minioną sobotę, około godziny 21.30 policjanci z Wydziału Kryminalnego sandomierskiej komendy na jednej z ulic Sandomierza zauważyli audi, którego tor jazdy wskazywał na to, że kierujący nim może być nietrzeźwy. Po zatrzymaniu do kontroli przypuszczenia funkcjonariuszy się potwierdziły. 42-latek siedzący za kierownicą niemieckiego auta miał ponad 1.5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto policjanci znaleźli w pojeździe jednostkę broni i nabój. W toku dalszych czynności przeprowadzonych w miejscu zamieszkania mężczyzny, zabezpieczona została druga jednostka broni palnej i 3 woreczki foliowe z zawartością białego proszku, wstępnie zidentyfikowanego jako amfetamina.
42-latek usłyszał już zarzuty. Za posiadanie bez wymaganego zezwolenia broni palnej i amunicji może w więziennej celi spędzić nawet 8 lat. Natomiast za prowadzenie w ruchu lądowym pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Za posiadanie narkotyków mężczyzna także będzie rozliczony. Posiadanie substancji psychotropowych jest prawnie zabronione. Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii za ich posiadanie przewiduje karę nawet do 3 lat pozbawienia wolności.