Sąsiad włamał się jej do piwnicy i przeniósł rzeczy do swojej. Po zatrzymaniu tłumaczył, że wypił i poczuł taką potrzebę
Sejneńscy policjanci zostali poinformowani o kradzieży z włamaniem do piwnicy na jednym z osiedli w mieście. Ze zgłoszenia wynikało, że sprawca dostał się do piwnicy, skąd ukradł między innymi worki z ziemią, maszynę do szycia, namiot, elektryczny bujak dziecięcy, sprzęt wędkarski, worki z zabawkami oraz odzieżą, żarówki, walizkę podróżną oraz inne przedmioty. Sejneńscy mundurowi ustalili, że związek z tym zdarzeniem miał mieszkaniec miasta. 31-latek został zatrzymany, usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem, do których się przyznał. Za swoje postepowanie odpowie przed sądem. Jak tłumaczył mundurowym, "po tym jak wypił trochę alkoholu, zadziałał impuls i poczuł potrzebę eksplorowania piwnic". Mężczyzna przenosił "zdobycze" do swojej piwnicy z piwnicy z naprzeciwka.