Cenny punkt przywieziony do Łodzi przez piłkarki AKS SMS Łódź
W niedzielę 7 września drużyna seniorek AKS SMS Łódź rywalizująca w II lidze kobiet rozegrała wyjazdowe spotkanie ze Słupczanką Słupca w ramach 3. kolejki sezonu 2025/2026. Po emocjonującym meczu zawodniczki z Łodzi wróciły do domu z jednym punktem, remisując 3:3 - informuje Joanna Miller-Stępień, wiceprezes AKS SMS Łódź.
Piłka nożna
Spotkanie rozpoczęło się znakomicie dla łodzianek. Już w pierwszej połowie, dzięki bramkom Dominiki Gąsieniec i Natalii Rohn, AKS SMS Łódź objął prowadzenie 2:0. Niestety, w dalszej części meczu gospodynie zdołały odrobić straty, a brak doświadczenia wśród zawodniczek z Łodzi sprawił, że drużynie nie udało się utrzymać korzystnego wyniku. Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 3:3, a trzecie trafienie dla AKS SMS Łódź zdobyła Nikola Kozyra.
Trener Adrian Krogul nie krył mieszanych emocji po końcowym gwizdku. - Kolejny mecz niewykorzystanych szans... Nie możemy tak niweczyć wypracowanych akcji, bo dziś kosztowało nas to dwa punkty. Każdy mecz to nowe informacje dla sztabu, pora na wyciąganie wniosków i wdrażanie ich w życie. Przy prowadzeniu 2:0 zabrakło doświadczenia, by spokojnie kontrolować mecz. Z drugiej strony trudno doszukiwać się doświadczenia, gdy co tydzień średnia wieku naszego składu to około 19 lat. To jest też powód do dumy, bo naszym młodym zawodniczkom nie można odmówić charakteru i chęci zwyciężania - podkreślił szkoleniowiec.
Sztab trenerski drużyny tworzą: Adrian Krogul (pierwszy trener), Tomasz Stolarczyk (drugi trener) oraz Kuba Rychlik, odpowiedzialny za przygotowanie motoryczne.
Drużynę AKS SMS Łódź wspierają Partner Strategiczny - Smolar Agencja Reklamowa, Województwo Łódzkie, Łódzka Specjalna Strefa Ekonomiczna oraz Veolia. Zawodniczki korzystają również z suplementacji dostarczanej przez Strefę Supli.
Mimo niedosytu po zremisowanym meczu, zespół z Łodzi może być dumny z postawy swoich młodych zawodniczek, które walczyły ambitnie i do końca. Ten cenny punkt zdobyty w Słupcy może mieć kluczowe znaczenie w dalszej części sezonu - ocenia wiceprezes Joanna Miller-Stępień.
