IV liga. Oska Przysucha podejmował beniaminka z Karczewa
Oskar Przysucha - Mazur Karczew 2:2 (1:0)
Bramki: Vogtman 15 z karnego, 81 - 49, 90+7
Oskar: Majos - Cheba, Machajek, Banaszkiewicz, Imiołek, Knap, Głogowski, Czerwiński, Wielgus, Janik - Vogtman.
Przed tym spotkaniem przysuszanie po trzech kolejkach zajmowali miejsce w strefie spadkowej, dlatego gospodarze ambitnie podeszli do meczu, aby na swoim obiekcie zainkasować pierwsze punkty.
Oskar do przerwy wykorzystał swoją szansę. W 15 min faulowany w polu karnym był Maciej Knap i sędzia podyktował rzut karny. Z 11 metrów nie pomylił się Maks Vogtman.
Po przerwie goście wyrównali, ale przysuszanie ambitnie walczyli o wyjście na prowadzenie. Udało się ponownie po strzale Vogtmana. Gdy wydawało się, że wreszcie uda się zainkasować punkty, goście w ostatniej akcji meczu, w 97 minucie zdobyli wyrównującą bramkę.
Po czterech kolejkach Oskar z dorobkiem dwóch punktów zajmuje 16 lokatę w IV lidze.