Na trybunach. Kibice Pogoni na stadionie Legii. Wyzywano ich i Widzew. Po meczu feta z piłkarzami
Zdjęcia kibiców z meczu Legia - Pogoń
Ten mecz długo nie chciał się rozpędzić. Bramki padły dopiero po przerwie. Przed upływem godziny Pogoń uszczęśliwił Kamil Grosicki. Potem odpowiedział mu jednak Kamil Piątkowski i sędzia Szymon Marciniak po remisie 1:1 zaordynował obowiązkową dogrywkę, która miała wyłonić ostatniego uczestnika 1/8 finału. 
Kiedyś, przeszło dekadę temu, byłby to tzw. mecz przyjaźni, ale teraz po "zmianach" gości ciągle wyzywano, tak jak i trzymający z nimi Widzew Łódź. Wulgaryzmy usłyszeliśmy także z sektora Pogoni pod adresem Legii. Temu wszystkiemu musieli stale przysłuchiwać się najmłodsi fani. 
Mecz skończył się o godz. 23:45. Kibiców Pogoni uszczęśliwił w 117 minucie Adrian Przyborek, bo to on dał awans do 1/8 finału. Zabawa pod sektorem trwała bardzo długo.