Kolejna szpilka Kowalczyka w Marka Papszuna
W tym artykule:
Raków Częstochowa w poniedziałkowym meczu z Górnikiem miał sporą przewagę w posiadaniu piłki, ale Medaliki nie potrafiły zrobić z tego użytku. Górnik za sprawą rajdu Ousmane Sowa w 14. minucie wyszedł na prowadzenie i mimo przewagi Rakowa w posiadaniu piłki, to właśnie Górnik miał lepsze okazje do strzelenia kolejnego gola. Raków zanotował czwartą porażkę w sześciu meczach i zajmuje 16. miejsce, czyli w strefie spadkowej.
Kowalczyk wbija szpilkę Papszunowi. "To dalej dobry kandytat na selekcjonera?"
Po spotkaniu Wojciech Kowalczyk, w swoim stylu zareagował na słabą formę Rakowa Częstochowa. W szyderczym wpisie na portalu X wbił szpilkę Markowi Papszunowi. Kowalczyk nigdy nie był zwolennikiem, aby Papszun był kiedykolwiek selekcjonerem reprezentacji Polski, czego od kilku lat chcieli kibice i dziennikarze. Oczywiście, nigdy do tego nie doszło. Kowal zadał pytanie, czy teraz też kibice uważają, że Papszun nadaje się na selekcjonera.
Dalej uważają niektórzy, że Marek Papszun to dobry kandytat na selekcjonera? - zapytał w mediach społecznościowych.
Raków w strefie spadkowej. Zaległy mecz z Lechem i stracie z Legią pomoże?
Spotkało się to z ożywioną reakcją internautów. Post został wyświetlony ponad 34 tys. razy. Raków Częstochowa ma jednak dwa mecze zaległe i może poprawić swoje miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy. W środę 24 września zagrają ze słabo spisującym się mistrzem Polski, Lechem Poznań, a już w niedzielę 21 września, Medaliki czeka starcie z innym pucharowiczem, z Legią Warszawa. Łatwo więc nie będzie.