Liverpool wyda fortunę na Niemca. Pieniądze trafią do jego rodziców

Florian Wirtz wciąż jest bardzo młodym piłkarzem, a już został mistrzem i wicemistrzem Niemiec. Oba te triumfy zdobył, reprezentując Bayer Leverkusen. Przez ostatnie miesiące, o ćwierćfinalistę mistrzostw Europy 2024 walczyło kilka klubów, ale finalnie Wirtz przeniesie się do Liverpoolu. Jak się okazuje, część kwoty, jaką zapłaci mistrz Anglii za Niemca, trafi do… rodziców piłkarza. Jak to możliwe?

Florian Wirtz

Źródło zdjęć: © Instagram

Damian Świderski

19 czerwca 2025, 15:11

Rodzice Wirtza dostaną fortunę za transfer syna. Ile wpadnie na ich konto

Florian Wirtz zostanie wkrótce piłkarzem Liverpoolu. Mistrz Anglii wygrał rywalizacje o podpis Niemca z m.in. Bayernem Monachium, Manchesterem City i Realem Madryt. Ćwierćfinalista ostatnich mistrzostw Europy przeniesie się na Anfield Road z Bayeru Leverkusen, z którym zdobył tytuł mistrzowski i zdobył wicemistrzostwo Niemiec, a także zagrał w finale Ligi Europy. Wirtz trafi do Liverpoolu za aż 100 mln euro oraz 16 mln euro w bonusach. Tak podał Fabrizio Romano.

Okazuje się, że interesami Witrza, zarządzają… Hans i Karin Witrz, czyli rodzice piłkarza i do nich także trafią pieniądze i to niemałe. To właśnie państwo Witrz, w ostatnich tygodniach prowadzili negocjacje z "The Reds". Bild podał, że państwo Witrz otrzymają 10 mln euro. Ich syn zostanie piłkarzem Liverpoolu przynajmniej do 2030 roku. Liverpool wzmacnia się po utracie Trenta Alexandra-Arnolda, który przeniósł się do Realu Madryt.

Liverpool poza Wirtzem ściągnął Armina Pecsiego i reprezentanta Holandii, Jeremiego Frimponga, który był kolegą Wirtza w Bayerze Leverkusen.

Gdzie będzie można oglądać Premier League w nowym sezonie?

Wszystkie mecze tego sezonu pokaże wyłącznie stacja Canal+Sport, która przejęła prawa od wycofującej się z rynku platformy streamingowej Viaplay. Dostęp do usługi Canal+Online w internecie w tym momencie kosztuje co najmniej 65 złotych za miesięczny pakiet sportowy.

Tytułu będzie bronił Liverpool w Premier League. Polaków będzie nawet mniej, gdyż spadli w poprzednim sezonie z ligi Jan Bednarek (Southampton) czy Jakub Stolarczyk (Leicester). Niepewny pozostania w londyńskim Arsenalu może być Jakub Kiwior, który jednak pod koniec poprzedniej kampanii korzystał na kontuzji Gabriela Magalhaesa.