LKS Jawiszowice wycofuje zespół w IV ligi piłkarskiej w Małopolsce
LKS Jawiszowice przez ostatnich siedem lat, bo tyle występował w IV lidze piłkarskiej, był jedną z wizytówek nie tylko gminy Brzeszcze, ale i całego powiatu oświęcimskiego. Wszak futbolu na poziomie IV ligi w minionym sezonie nie było także w stolicy powiatu, czyli w Oświęcimiu.
Piłkarze dostarczyli kibicom wielu niezapomnianych wrażeń. To dzięki występom w IV lidze do Jawiszowic przyjechali byli reprezentanci Polski, ze Sławomirem Peszko, to w barwach Wieczystej Kraków, czy zaplecza markowych klubów, czyli rezerwy Wisły i Cracovii. Czy klub kiedykolwiek zdoła nawiązać do takich wspaniałych chwil, a słowa piosenki „Gdzieś tam na końcu świata leżą Jawiszowice…”, będą oznajmiały zwycięstwo drużyny z małej miejscowości nad piłkarskim faworytem? Odpowiedzi na to pytanie nie zna dzisiaj nikt.
Problemy Jawiszowic pojawiły się w połowie minionych rozgrywek, kiedy niektórzy sponsorzy zakończyli współpracę z klubem.
- Nasz budżet był na poziomie mniej niż średnim w lidze, ale jakoś skromna kadrą udało nam się walczyć – wyjawia były już trener Jarosław Płonka.
Przez chwilę pojawiło się „światełko w tunelu”, że w przypadku Jawiszowic nie musi się ziścić najczarniejszy scenariusz. To dlatego MPZN przedłużył Jawiszowicom o tydzień określnie swojej czwartoligowej przyszłości.
Pojawił się sponsor gotowy zainwestować w klub. Jednak ostateczną decyzję miał podjąć pod koniec sierpnia. Tyle jednak jawiszowicki klub nie mógł czekać, nie mając zresztą gwarancji, że negocjacje z nowym sponsorem zostaną pomyślnie zakończone.
Jawiszowicki klub wysłał pisemne potwierdzenie do MZPN o rezygnacji z występów pierwszej drużyny w IV lidze piłkarskiej. To z kolei uruchomi łańcuszek powrotów. Dzięki wycofaniu Jawiszowic na szczebel wojewódzki powróci Pcimianka. Z kolei do grupy zachodniej V ligi powróci Raba Dobczyce.
Czołowi piłkarze LKS Jawiszowice, znając aktualną sytuację w klubie, poszukali sobie nowych pracodawców. Eryk Ceglarz związał się umową z Kalwarianką. Inni też dopinają swoje sprawy. Niektórzy kończą przygodę z futbolem.
LKS Jawiszowice w sezonie 2025/26 będzie zatem występował w klasie okręgowej zachodniej Małopolski, a jego trenerem pozostanie Szymon Grzywa, który wywalczył awans na ten szczebel jeszcze jako rezerwa LKS.
Historia LKS Jawiszowice w IV lidze piłkarskiej w Małopolsce:
- Sezon 2018/19 – 8. miejsce
- Sezon 2019/20 – 15. miejsce
- Sezon 2020/21 – 4. miejsce
- Sezon 2021/22 – 6. miejsce
- Sezon 2022/23 – 3. miejsce
- Sezon 2023/24 – 2. miejsce
- Sezon 2024/25 – 4. miejsce