Olimpia Grudziądz zaczyna nowy sezon. Ma być inny niż poprzednie

Na stadion przy ul. Piłsudskiego przyjedzie spadkowicz z Betclic 1. Ligi. Spotkanie ma swój smaczek, bo prowadzi go Marcin Płuska. Przypomnijmy, że trenował Olimpię w sezonie 2021/22, ale po przegraniu rywalizacji z Kotwicą Kołobrzeg przeniósł się do tego klubu.

- Dużo czasu poświęciłem na poznanie organizacji gry Stali i pomysłu trenera Płuski - przyznaje Artur Kosznicki, trener Olimpii. - Jest to zespół zbudowany z doświadczonych piłkarzy, ale będą grali pod presją awansu, co na pewno nie jest łatwe. Lubimy grać z wymagającymi rywalami i wierzę w swoją drużynę - zapewnia.

Biało-zieloni mieli niewiele czasu, by przygotować się do nowego sezonu. W sumie niewiele ponad miesiąc. Wszystko dlatego, że musieli walczyć do końca o utrzymanie ligowego bytu.

Jednak według zapewnień płynących z klubu wszystko przebiegało zgodnie z planem.

- Transfery jakich dokonaliśmy odbywały się według innych procedur niż dotychczas - mówi szkoleniowiec biało-zielonych. - Myślę, że mocno poprawiliśmy proces selekcji i wiemy kogo szukamy. Dobrze spisany model gry i analiza poprzedniego sezonu dały nam informacje czego konkretnie oczekujemy od nowych graczy. Wierzę, że to nie koniec wzmocnień i niebawem klub ogłosi pozyskanie dwóch kolejnych graczy - dodaje.

Trener Kosznicki uważa, że miał spokój i komfort pracy między sezonami. W jego opinii klub zrobił organizacyjny krok do przodu, podniesione zostały standardy funkcjonowania wewnątrz i dookoła zespołu. Jednocześnie zapewnia, że dalej będzie wymagać rozwoju, bo tylko wtedy Olimpia będzie mocniejszym klubem.

Szkoleniowiec zapewnia, że udało się poświęcić więcej czasu na doskonalenie stylu gry. Chciałby żeby coraz więcej momentów w meczu było rozgrywanych na zasadach Olimpii.

Olimpię czeka w rundzie jesiennej 19 meczów ligowych i przynajmniej jedno spotkanie w Pucharze Polski. To wszystko na przestrzeni nieco ponad czterech miesięcy.

- Sezon ligowy to maraton - podkreśla Kosznicki. - Będzie dużo zwrotów akcji i trzeba na nie dobrze reagować. Emocje nie mogą na nas wpływać. Nie możemy wpadać w stan euforii gdy wygramy dwa mecze z rzędu. Tak samo gdy przegramy dwa razy nie możemy dać się zwariować, że wszystko co do tej pory robiliśmy jest złe i podejmować chaotyczne decyzje na podstawie sugestii, które są w takich momentach ze wszystkich stron. Chcę, by zawodnicy czuli zaufanie z mojej strony i tak budować relacje, aby ich pewność siebie była naszym mocnym punktem - wyjaśnia szkoleniowiec.

Rozgrywki Betclic 3. Ligi rozpoczną się 2 sierpnia. W sobotę trzecioligowcy z regionu rozegrają ostatnie sparingi. Dla nich to będzie generalny sprawdzian przed inauguracją.

Zawisza Bydgoszcz o godz. 12 na stadionie przy ul. Gdańskiej podejmie lokalnego Chemika. O tej samej porze Wda Świecie na swoim stadionie przy ul. Sienkiewicza zmierzy się z GKS Wikielec. Elana Toruń zagra dwa sparingi. O godz. 11 jej rywalem będą Orlęta Aleksandrów Kujawski, a dwie godziny później początek meczu ze Stolemem Gniewino. Oba mecze na stadionie przy ul. Bema. O godz. 13 Tłuchowia Tłuchowo zagra na wyjeździe z ŁKS Łomża.

Zapraszamy na stadiony.