Tomaszewski wybrał faworyta. Chce, aby pomagał mu Łukasz Piszczek

Faworytem mediów i opinii publicznej na nowego selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski jest Maciej Skorża. Trener, który odnosił sukcesy z polskimi klubami, obecnie prowadzi japoński klub Urawa Red Diamonds i bierze udział w rozgrywanych w USA Klubowych Mistrzostwach Świata. Skorża jest też faworytem PZPN, a prezes polskiej federacji poleciał nawet do USA, aby przekonać Skorżę do zostania selekcjonerem reprezentacji Polski. Jego kontrkandydatami mają być Nenad Bjelica i Jerzy Brzęczek, który był selekcjonerem reprezentacji Polski, w latach 2018-2021. Mówiło się też m.in. o Marku Papszunie, Janie Urbanie czy o Adamie Nawałce. Nie brakowało też zagranicznych kandydatach jak Kosta Runjaić czy Miroslav Klose.

I to właśnie Miroslava Klose, najlepszego strzelca w historii mistrzostw świata, Jan Tomaszewski uznaje za tego, który powinien zostać selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski. Tomaszewski powiedział, w rozmowie z Super Expressem, że Klose powinien w kadrze współpracować z Łukaszem Piszczkiem. Dodał, że tylko ta dwójka jest w stanie wprowadzić polską piłkę na właściwe tory.

Nam potrzebny jest niemiecki punkt widzenia. My musimy tak jak Niemcy, zniwelować przewagę techniczną południowców poprzez przygotowanie fizyczne i taktykę. Ta dwójka, jestem przekonany, wprowadziłaby w ciągu dwóch lat na właściwe tory polską piłkę – wypalił.

Aktualnie Miroslav Klose prowadzi drugoligowy 1.FC Nuernberg. Wcześniej był zatrudniony w SCR Altach z Austrii. Klose ma wielkie doświadczenie jako piłkarz, wszak 16 goli na mundialach i mistrzostwo świata 2014 oraz medale na mundialach i Euro od 2002 do 2014 (z wyjątkiem euro 2004), stawia go w gronie kandydatów, ale Klose ma znikome doświadczenie trenerskie.