W Inowrocławiu rowerem przejechał przez pasy. Miał przy sobie narkotyki
Do sytuacji doszło w tym tygodniu. Kiedy 21-letni mieszkaniec Inowrocławia przejeżdżał rowerem przez przejście dla pieszych zauważyli do policjanci z patrolu. Mężczyzna został wylegitymowany przez nich i dostał jedynie pouczenie za popełnione wykroczenie. Podczas spotkania z funkcjonariuszami młody rowerzysta zachowywał się nerwowo. Policjanci zaczęli podejrzewać, że ma ku temu powód. Nie mylili się.
- Mężczyzna posiadał przy sobie woreczek z białą substancją, którą policjanci „patrolówki” zabezpieczyli, a jego właściciela zatrzymali do wyjaśnienia - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu.
Policjanci pojechali do miejsca, w którym mieszka 21-latek, na Osiedlu Błonie w Inowrocławiu. Tam dokonali przeszukania. Funkcjonariuszom towarzyszył pies przeszkolony do wykrywania narkotyków.
- Ten bardzo szybko zainteresował się łóżkiem, w którym policjanci ujawnili worek z białym kryształem. Zabezpieczone środki trafiły do policyjnego laboratorium kryminalistycznego celem przeprowadzenia analiz. Badania wykazały, że to ponad 114 gramów substancji 3-CMC zabronionej ustawą o przeciwdziałania narkomanii - dodaje oficer prasowy inowrocławskiej policji.
Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Do czasu rozprawy w sądzie, decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu kara w wysokości 10 lat pozbawienia wolności.