Żużlowa wersja piłkarskiego meczu do jednej bramki. Orlen Oil Motor Lublin wysoko pokonał GKM Grudziądz
Orlen Oil Motor Lublin – Bayersystem GKM Grudziądz 56:34
Motor:
9. Dominik Kubera 5 (1,2,2,0,),
10. Fredrik Lindgren 7+1 (3,1*,0,2,1),
11. Jack Holder 11+1 (3,3,2*,3,-),
12. Mateusz Cierniak 11+2 (2*,2*,3,2,2),
13. Bartosz Zmarzlik 9 (3,3,3,-,-),
14. Wiktor Przyjemski 7+2 (3,2*,1,1*,0),
15. Bartosz Bańbor 6+1 (2*,0,1,3),
16. Bartosz Jaworski.
Trener: Maciej Kuciapa
GKM:
1. Max Fricke 10+1 (2,1*,1,3,3),
2. Jaimon Lidsey 9 (1,2,3,2,1),
3. Wadim Tarasienko 8 (0,1,2,3,2),
4. Jakub Miśkowiak 1 (1,0,0,-),
5. Michael Jepsen Jensen 4 (d,3,d,1,0,0),
6. Damian Miller 0 (0,u,-),
7. Jan Przanowski 2 (1,0,1,0).
Trener: Robert Kempiński
Sędziował: Bartosz Ignaszewski
NCD: Bartosz Zmarzlik – 66,03 sek w 8. biegu
Konfrontacja Motoru z GKM nie zapowiadała większych emocji. Oczekiwania kibiców jeszcze zmalały, gdy przed meczem okazało się, że goście przyjechali bez podstawowych juniorów. Ich miejsce zajęli zmiennicy - debiutujący na torach Ekstraligi Damian Miller (upadł na próbie toru, a także w czwartym wyścigu) oraz mający za sobą tylko jeden bieg w ekstralidze Jan Przanowski.
Wystarczyła zatem jedna seria startów, aby Motor odskoczył na 14 punktów (19:5). Jedynym zawodnikiem GKM, któremu udało się w tej fazie meczu przyjechać przed rywalem był Max Fricke. Dokonałby tego także Michael Jepsen Jensen, ale na przedostatnim łuku pewne dwa punkty odebrał mu defekt motocykla.
Spotkanie z GKM było pierwszym ligowym występem Wiktora Przyjemskiego po tym, jak klub z Bydgoszczy ogłosił, że utalentowany junior wraca w rodzinne strony i w przyszłym roku będzie ścigał się już w barwach Polonii.
- Faktycznie, to duża niespodzianka z mojej strony. Ale do końca sezonu jestem zawodnikiem Motoru i dla tej drużyny będę walczył o jak największe cele – powiedział Przyjemski przed kamerą Eleven Sport.
Biegi 2-5 zakończyły się podwójnymi zwycięstwami Motoru. Dwa kolejne wyścigi to już remisy, a pierwszą indywidualną wygraną dla grudziądzan odniósł wcześniejszy pechowiec, Jepsen Jensen. Duńczyk w siódmej gonitwie pokonał Dominika Kuberę i Fredrika Lindgrena.
Pech jednak nie opuścił Jepsena Jensena. W 10. wyścigu jechał za parą Motoru i na drugim łuku spróbował zaatakować ścinając do wewnętrznej. Wtedy jednak „nadział” się na kolegę z pary, Jana Przanowskiego. Duńczyka postawiło w poprzek toru, zerwało łańcuch i na tym jazda się zakończyła.
Goście chwile radości przeżywali w trakcie dziewiątego wyścigu. Zespół z Grudziądza cieszył się wtedy z pierwszej drużynowej wygranej. Jaimon Lidsey przyjechał przed Kuberą, a Fricke przed Lindgrenem. Zwycięstwo 4:2 powtórzyli później fricke z Jepsenem Jensenem.
Wysokie prowadzenie sprawiło, że przed 13. biegiem w swoim boksie został Bartosz Zmarzlik. Lider Motoru odniósł wcześniej trzy wyraźne zwycięstwa, a dwa ostatnie swoje starty oddał Przyjemskiemu i Bańborowi.
W biegach nominowanych zabrakło także Jacka Holdera, który był wcześniej niepokonany oraz Kubery. Ten drugi miał o czym myśleć, bo chociaż drużyna gości była przeciwnikiem mało wymagającym, to zdobył zaledwie pięć punktów i ani razu nie wygrał wyścigu.
W 14. wyścigu niespodziewanie najlepszy okazał się Bańbor. Młodzieżowiec Motoru ma słaby sezon i to była jego pierwsza „trójka” w tym sezonie.
Motor - GKM: Bieg po biegu:
I: Holder (66,11), Fricke, Kubera, Tarasienko - 4:2
II: Przyjemski (66,65), Bańbor, Przanowski, Miller - 5:1 (9:3)
III: Zmarzlik (66,22), Cierniak, Lidsey, Jepsen Jensen (d2) - 5:1 (14:4)
IV: Lindgren (67,51), Przyjemski, Miśkowiak, Miller (u) - 5:1 (19:5)
V: Holder (67,11), Cierniak, Tarasienko, Miśkowiak - 5:1 (24:6)
VI: Zmarzlik (66,35), Lidsey, Fricke, Bańbor - 3:3 (27:9)
VII: Jepsen Jensen (66,81), Kubera, Lindgren, Przanowski - 3:3 (30:12)
VIII: Zmarzlik (66,03), Tarasienko, Przyjemski, Miśkowiak - 4:2 (34:14)
IX: Lidsey (66,99), Kubera, Fricke, Lindgren - 2:4 (36:18)
X: Cierniak (66,92), Holder, Przanowski, Jepsen Jensen - 5:1 (41:19)
XI: Fricke (67,01), Cierniak, Jepsen Jensen, Kubera - 2:4 (43:23)
XII: Holder (66,69), Lidsey, Bańbor, Przanowski - 4:2 (47:25)
XIII: Tarasienko (66,19), Lindgren, Przyjemski, Jepsen Jensen - 3:3 (50:28)
XIV: Bańbor (67,57), Tarasienko, Lindgren, Jepsen Jesnen - 4:2 (54:30)
XV: Fricke (66,86), Cierniak, Lidsey, Przyjemski - 2:4 (56:34)