Stworzył przełomową grę, choć chciał tylko potrenować. Deweloper, który przeszedł do legendy, jest pewien, że jego największe dzieło właśnie powstaje
Kultowy The Binding of Isaac powstał jako rozgrzewka przed znacznie większym projektem. Edmund McMillen stworzył grę, by zdobyć doświadczenie potrzebne do prac nad Mewgenics.
Źrodło fot. Edmund McMillen
The Binding of Isaac to jeden z najpopularniejszych przedstawicieli gatunku roguelike, za którego stworzeniem stoi Edmund McMillen. Twórca ujawnił niedawno, że kultowy tytuł powstał w ramach ćwiczeń przygotowujących do gry Mewgenics.
Rozgrzewa przed Mewgenics
W 2010 roku premierę miała platformówka Super Meat Boy, po której zespół Edmunda McMillena i Tommy’ego Refenesa zaczął planować kolejną grę. Na jej zapowiedź trzeba było poczekać do 2012 roku, kiedy to ujawniono projekt Mew-Genics.
Usłyszał "stój, policja!" Wtedy wyskoczył z auta. Policjant nagrał wideo
Okazało się jednak, że dwa lata później prace nad grą zostały wstrzymane, a McMillen opuścił studio Team Meat. Na szczęście w 2018 roku deweloper ogłosił, że powrócił do porzuconego projektu, który rozwija praktycznie od zera wraz z Tylerem Glaielem.
W międzyczasie McMillen jednak nie próżnował – wraz z Florianem Himslem stworzył The Binding of Isaac, którego premiera odbyła się w 2011 roku. W niedawnej rozmowie z NoClip twórca zdradził, iż gra była jedynie swego rodzaju rozgrzewką przed znacznie większym projektem jakim miało być Mewgenics.
Po wydaniu Super Meat Boya McMillen planował wraz z Refenesem stworzenie własnego roguelike’a. Inspirację stanowiło m.in. Spelunky, ale twórcy dostrzegli również ówczesne „niewykorzystanie” gatunku. Gdy Refenes przebywał na wakacjach, McMillen uznał, że stworzy coś małego, aby nabrać doświadczenia. W ten sposób w trzy miesiące powstał The Binding of Isaac.
Po powrocie Refenesa panowie zasiedli razem do prac nad Mewgenics, które jednak nie doczekały się szczęśliwego zakończenia – projekt został jakiś czas później anulowany.
Myślę, że dla Tommy'ego było to zbyt ryzykowne i nie chciał nad tym pracować. Pamiętam, że dowiedziałem się od kogoś innego, że gra została anulowana.
Niedługo potem wydano jednak The Binding of Isaac: Rebirth, które na przestrzeni lat rozrosło się do sporych rozmiarów i zdobyło ogromną popularność. To ciekawe, że tak kultowy tytuł początkowo miał stanowić jedynie sposób na zdobycie doświadczenia przed zupełnie innym projektem.
Warto wspomnieć, że Mewgenics, które ma być największym dziełem McMillena, posiada już dokładną datę premiery – gra zadebiutuje 10 lutego 2026 roku wyłącznie na PC.
