Transport pieczarek zatrzymany. Grecki przewoźnik naruszył przepisy
Podczas rutynowej kontroli na krajowej "dziewiętnastce" w pobliżu Łosic, inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Siedlec ujawnili poważne nieprawidłowości w greckim zestawie ciężarowym. Przekroczona pojemność zbiorników paliwa, złamanie zasad czasu pracy kierowców oraz braki w dokumentacji – to tylko część zarzutów wobec kierowcy, który realizował międzynarodowy przewóz pieczarek do Grecji.
Naruszenia przepisów ADR
Podczas sprawdzania dokumentów inspektorzy stwierdzili naruszenie przepisów międzynarodowej umowy ADR, dotyczącej przewozu towarów niebezpiecznych.Zespół pojazdów był wyposażony w:
- Dwa zbiorniki paliwa przy ciągniku o łącznej pojemności 1500 litrów,
- Zbiornik paliwa pod naczepą (zasilający agregat chłodniczy) o pojemności 230 litrów.
Łączna pojemność zbiorników wyniosła 1730 litrów, co oznacza przekroczenie dopuszczalnej normy o 230 litrów. Przepisy ADR jasno wskazują, że na jednostkę transportową dozwolona jest maksymalna pojemność 1500 litrów.
Wykroczenia w czasie pracy kierowcy
Analiza danych z karty kierowcy wykazała także inne naruszenia:
- Przekroczenie maksymalnego czasu prowadzenia pojazdu bez przerwy o 23 minuty,
- Brak wymaganych wpisów symboli państw rozpoczęcia i zakończenia pracy,
- Nieterminowe sczytanie danych z karty kierowcy – opóźnienie wynosiło 29 dni.
Te nieprawidłowości stanowią naruszenie ustawy o transporcie drogowym i mogą skutkować surowymi sankcjami finansowymi.
Kaucja i dalsze konsekwencje
Podczas kontroli kierowca wpłacił 2750 złotych kaucji na poczet przewidywanej kary administracyjnej. Dzięki temu uniknął przymusowego odstawienia ciężarówki na strzeżony parking, co wiązałoby się z dodatkowymi kosztami i utrudnieniami w realizacji transportu.
Wobec greckiego przedsiębiorcy zostaną wszczęte postępowania administracyjne za naruszenia przepisów ADR oraz ustawy o transporcie drogowym.
