Góry bez turystów. Stosuj te triki, a unikniesz tłumów na szlaku

Tłumy w górach nie są już tylko domeną Tatr. Od kilku lat popularność górskich wędrówek wzrosła lawinowo - dotyczy to zarówno weekendów, jak i sezonów wakacyjnych. Ale jest sposób, by nawet w środku lata znaleźć przestrzeń tylko dla siebie. Oto wskazówki zebrane przez Magdalenę Przysiwek z Magazynu na Szczycie.

Zacznij od zaplanowania wyjścia wczesnym rankiem - najlepiej być na szlaku już o wschodzie słońca. Wtedy unikniesz największego ruchu i złapiesz najpiękniejsze światło do zdjęć. Jeśli masz taką możliwość, zrezygnuj z weekendu na rzecz dnia roboczego - wtorek lub środa to często najspokojniejsze dni w górach.

Warto też zrezygnować z najpopularniejszych punktów startowych - takich jak:

• Kuźnice,
• Palenica Białczańska
• czy Karpacz.

Wybierając alternatywne wejścia na szlak, zyskujesz nie tylko spokój, ale i często lepsze warunki do podziwiania przyrody.

Zamiast szturmować Śnieżkę - wybierz się w okolice Śnieżnych Kotłów. Trasa ze Szklarskiej Poręby przez Wąwóz Kamieńczyka, Halę Szrenicką, aż do wnętrza Śnieżnych Kotłów oferuje i ciszę, i spektakularne widoki. Zielony szlak prowadzący przez Szrenickie Mokradła jest zamknięty do końca maja, ale latem zamienia się w cichy raj dla wędrowców z aparatem. O poranku masz szansę na najlepsze światło i minimalny ruch turystyczny.

Z kolei w Beskidzie Żywieckim możesz ruszyć śladem Tomasza Habdasa - na Wielką Rycerzową i Małą Rycerzową. Trasa z Ujsół przez Muńcuł, a dalej przez grzbiet Hutyrowa do Rycerki-Kolonii, prowadzi przez prawdziwe odludzia. Widoki? Bajkowe - od Babiej Góry po Tatry i Małą Fatrę. A racuchy w Bacówce na Rycerzowej to bonus warty każdego kroku.

Nie każda wyprawa w góry musi oznaczać dziesiątki kilometrów marszu. Beskid Niski to świetna alternatywa, szczególnie dla miłośników rowerów szosowych. Trasa z Krynicy przez Tylicz, Berest i Przełęcz Krzyżową, którą poleca Natalia Tomasiak, jest wymagająca, ale niemal pusta, a do tego zachwyca cerkwiami i widokami.

Jeśli podróżujesz z maluchem, sprawdź Małe Pieniny. Trasa przez Wąwóz Homole, Dubantowską Polanę i Wysoki Wierch to świetna opcja na rodzinny dzień. Dzięki atrakcjom po drodze, takim jak kamienne księgi czy ławki widokowe, dzieci nie będą się nudzić. A ty - zaznasz prawdziwego spokoju.

W górach wciąż można odnaleźć ciszę, przestrzeń i poczucie kontaktu z naturą - trzeba tylko wiedzieć, gdzie i kiedy szukać. Wybierając mniej oczywiste trasy, planując wędrówki poza sezonem lub o nietypowych porach dnia, unikasz turystycznego tłoku i zyskujesz wyjątkowe doświadczenia.

Góry to nie tylko topowe szczyty i modne miejsca - to także zapomniane polany, boczne grzbiety i dzikie ścieżki. Odwiedzaj je z szacunkiem i otwartością, a odwdzięczą się ci ciszą, jakiej próżno szukać gdzie indziej. Do zobaczenia na szlaku - w twoim tempie, z dala od tłumów.

Źródło: Magazyn na Szczycie