W lasach pojawiły się już żmije zygzakowate. Wybierając się na spacer warto patrzeć pod nogi

Na roztoczańskich szlakach dostrzeżono już żmije zygzakowate. Jest to jedyny w Polsce jadowity wąż. Jednak warto pamiętać, iż nigdy sam złośliwie nie zaatakuje człowieka.
 fot. K. Malec
lublin112.pl

W ostatnim czasie mamy iście wiosenną aurę. Słońce przygrzewa coraz mocniej, a temperatury osiągają po kilkanaście stopni Celsjusza. To sprawia, że coraz więcej osób przeznacza wolny czas na spacery. Zwłaszcza że natura budzi się już do życia i z dnia na dzień wokół można dostrzec coraz więcej tego typu przykładów.

Jednym z nich są żmije zygzakowate, jakie pojawiły się już w lasach. Jak wskazują leśnicy z Nadleśnictwa Józefów, tego jadowitego gada można napotkać na roztoczańskich szlakach. Dlatego też warto pamiętać o odpowiednim obuwiu.

Naukowcy jednak zaznaczają, iż żmije są bardzo płochliwe, więc nie ma powodów, aby się ich obawiać. Owszem gady te mogą zaatakować człowieka, jednak odbywa się to w sytuacjach, kiedy czują się zagrożone i nie mają możliwości ucieczki. Dlatego też nie można ich niepokoić, drażnić, zaczepiać kijem, czy też łapać.

– Ukąszenia człowieka są zwykle spowodowane przypadkowym nadepnięciem bądź próbą schwytania. W przypadku spotkania, najlepiej omińmy ją szerokim łukiem, w końcu las jest jej domem – tłumaczą leśnicy z nadleśnictwa.

Żmija zygzakowata jest jedynym w Polsce jadowitym wężem i jak wszystkie polskie gady podlega ochronie gatunkowej. Za jej zabicie grozi kara grzywny, a nawet pozbawienia wolności. Spłaszczona, sercowata lub trójkątna głowa wyraźnie odgraniczona od reszty ciała oraz charakterystyczny zygzak na grzbiecie to wyróżniające ją cechy.

Warto pamiętać, że ubarwienie żmij jest zmienne i występuje również w formie melanistycznej – całkiem czarnej, tu zygzak może być niewidoczny. Dlatego też najlepiej stosować się do podstawowej zasady: widząc jakiekolwiek zwierze przypominające węża należy się spokojnie wycofać lub ominąć je szerokim łukiem. Natura węża jest taka, iż nigdy sam złośliwie nie zaatakuje człowieka.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Sinice odpuściły. Znowu można się kąpać w morzu w Rowach
Sinice odpuściły. Znowu można się kąpać w morzu w Rowach
Tychy: Ocena sezonu Rasmusa Heljanko. Fin błyszczał w GKS-ie
Tychy: Ocena sezonu Rasmusa Heljanko. Fin błyszczał w GKS-ie
Karkonosze: Top atrakcji na niepogodę. Tu warto się wybrać
Karkonosze: Top atrakcji na niepogodę. Tu warto się wybrać
IMGW wydało ostrzeżenia. Czekają nas 72 godziny frontu atmosferycznego
IMGW wydało ostrzeżenia. Czekają nas 72 godziny frontu atmosferycznego
Poznań: Dzieje się na A2. Duży korek na autostradzie. Znamy powód
Poznań: Dzieje się na A2. Duży korek na autostradzie. Znamy powód
Cisy koło Malborka: Rekordowe wyniki fotoradaru w pierwszym półroczu
Cisy koło Malborka: Rekordowe wyniki fotoradaru w pierwszym półroczu
Piwniczna-Zdrój: Ciupaga, Grubson oraz Brathanki. Dużo atrakcji
Piwniczna-Zdrój: Ciupaga, Grubson oraz Brathanki. Dużo atrakcji
Kraków: Inny Kazimierz. Na placu Nowym w niedzielę łowi się perełki
Kraków: Inny Kazimierz. Na placu Nowym w niedzielę łowi się perełki
Łódź: Prognoza na 28–31 lipca. Połowa wakacji, a lato wciąż kapryśne
Łódź: Prognoza na 28–31 lipca. Połowa wakacji, a lato wciąż kapryśne
Kraków: Comarch Cracovia kompletuje kadrę, ma nowego obrońcę. To Szwed
Kraków: Comarch Cracovia kompletuje kadrę, ma nowego obrońcę. To Szwed
Polscy śpiewacy w historii Festiwalu w Bayreuth
Polscy śpiewacy w historii Festiwalu w Bayreuth
Łódź: Organizatorzy uspokajają. Festiwal odbędzie się mimo złej pogody
Łódź: Organizatorzy uspokajają. Festiwal odbędzie się mimo złej pogody