Warszawa: Polski startup chce zrewolucjonizować rolnictwo. SI wchodzi na pola
Kamera zamiast rolnika
Strefa Agro: Jak narodził się pomysł połączenia sztucznej inteligencji z precyzyjnym rolnictwem?
Nikita Bedunkevich (Prezes Cropler): Pomysł na Cropler powstał z doświadczenia mojego i zespołu, który wcześniej stworzył platformę OneSoil wykorzystującą dane satelitarne do monitorowania upraw.
Przeprowadziliśmy wiele badań, ale stworzenie dokładnego modelu do przewidywania rozwoju roślin było trudne, bo brakowało danych bezpośrednio z pola. Wtedy wpadłem na pomysł przenośnej kamery multispektralnej, którą uzupełniliśmy o czujniki pogodowe i glebowe.
Widziałem też, że istniejące rozwiązania, takie jak drony, satelity czy stacjonarne czujniki, są często zbyt drogie, mało mobilne albo nie dają odpowiedniej dokładności. Naszym celem jest stworzenie rozwiązania dostępnego, prostego w obsłudze i skalowalnego, które można wykorzystać w gospodarstwach każdej wielkości. Dzięki temu rolnicy mogą podejmować lepsze decyzje, zwiększać efektywność, zmniejszać koszty i jednocześnie ograniczać wpływ na środowisko.
Co wyróżnia Cropler na tle innych rozwiązań monitorujących uprawy?
Cropler to kompaktowa, dostępna i mobilna kamera multispektralna z dodatkowymi, bardzo ważnymi dla rolnika czujnikami pogody i gleby.
W przeciwieństwie do wielu innych rozwiązań, zbieramy dane bezpośrednio z roślin, traktując je jak żywy sensor, a następnie analizujemy je przy pomocy sztucznej inteligencji. Dzięki temu możemy dostarczać rolnikom dokładne i szybkie rekomendacje (już w kilka minut po zebraniu danych), dostępne dla gospodarstw każdej wielkości i na każdym poziomie wiedzy technicznej.
Analiza danych to klucz
Jakie dane mają dla państwa klientów największą wartość?
Nasi klienci najbardziej cenią sobie zdjęcia roślin, dane o wilgotności i temperaturze gleby, a także integrację informacji pogodowych.
Na podstawie tych danych przygotowujemy rekomendacje dopasowane do konkretnych upraw i warunków gospodarstwa. To pomaga zoptymalizować nawadnianie, stosowanie nawozów i środków ochrony roślin, a dodatkowo pozwala ograniczyć liczbę inspekcji w polu nawet o 40%, co oszczędza czas i koszty.
W jaki sposób rolnicy podchodzą do wdrażania nowych technologii?
Rolnicy podchodzą do nowych technologii z ostrożnością, bo rynek rolny jest bardzo zróżnicowany, cykle sprzedaży są długie i mocno zależą od sezonu. Dodatkowo wielu rolników ma niski poziom kompetencji cyfrowych, co spowalnia wprowadzanie innowacji - często wynika to też z dość wysokiego średniego wieku w tej branży.
Moim zdaniem Cropler pomaga przełamać te bariery, ponieważ jest prosty w obsłudze, dostępny cenowo i przede wszystkim pokazuje realne wyniki w polu. To sprawia, że rolnicy szybciej nabierają zaufania do naszego rozwiązania.
Czy uważa pan, że rynek europejski jest gotowy na automatyzację decyzji agronomicznych?
Tak, ale stopniowo.
W Europie są już sektory rolnictwa, które aktywnie korzystają z automatyzacji decyzji agronomicznych - to przede wszystkim duże gospodarstwa i innowacyjne firmy. Jednak rynek jest bardzo zróżnicowany, ze względu na wiele języków i kultur, dlatego wielu rolnikom wciąż potrzebne są proste i zrozumiałe narzędzia, a także indywidualne podejście dopasowane do lokalnych warunków.
Dlatego ważne jest, aby oferować technologie, które łączą zaawansowaną analitykę z łatwością użycia i elastycznym wdrożeniem.
W Cropler też podchodzimy do automatyzacji krok po kroku - wprowadzamy ją tam, gdzie daje szybkie i widoczne efekty. Dzięki temu stopniowo budujemy zaufanie rolników na podstawie realnych wyników w polu. Nasze doświadczenie pracy w 22 krajach pokazuje, że takie podejście jest uniwersalne i skuteczne.
AI dla każdego
Jak Cropler rozwiązuje problem kosztów wejścia dla mniejszych gospodarstw?
Oferujemy model hybrydowy: jednorazowy zakup sprzętu (przenośnej kamery i czujnika) oraz niedrogą subskrypcję na analitykę i dane. Takie rozwiązanie zmniejsza początkowe koszty, sprawia, że technologia jest dostępna dla gospodarstw każdej wielkości i pozwala mniejszym rolnikom rozpocząć pracę bez dużych wydatków, a potem stopniowo rozszerzać korzystanie z systemu wraz ze wzrostem potrzeb.
Czy planują państwo rozszerzenie działalności poza sektor rolniczy?
Na ten moment głównym celem Cropler są rolnicy i agronomowie, ale w przyszłości planujemy oferować rozszerzoną analitykę dużym firmom z sektora food-tech, ponieważ dla nich bardzo ważne jest zrozumienie przyszłych plonów i zarządzanie łańcuchami dostaw.
Widzimy także potencjał wykorzystania naszej technologii w branżach pokrewnych, jednak obecnie koncentrujemy się na sektorze rolniczym, aby w pełni wykorzystać jego możliwości.
Jakie są największe wyzwania technologiczne związane z rozpoznawaniem obrazów w rolnictwie?
Główne wyzwania technologiczne to zapewnienie wysokiej dokładności rozpoznawania w zmiennych warunkach oświetlenia, pogody i stanu roślin; dostosowanie algorytmów do różnych upraw i etapów ich wzrostu; uwzględnienie chwastów, chorób i uszkodzeń, które mogą wyglądać inaczej w zależności od regionu i sezonu, a także praca z niepełnymi danymi z pola. Wszystko to wymaga ciągłego udoskonalania i rozwijania, aby agronomowie otrzymywali jak najdokładniejsze i najbardziej praktyczne rekomendacje w czasie rzeczywistym. Kolejną trudnością jest organizacja produkcji - w Europie wszystko jest dość drogie, dlatego część musimy wytwarzać w Chinach.
Po pierwsze rozwój
W jaki sposób Cropler buduje swoją sieć dystrybucji i partnerstw?
Cropler rozwija swoją sieć dystrybucji poprzez dealerów na całym świecie, a także dzięki wspólnym projektom z agronomami, spółdzielniami oraz dużymi firmami produkującymi nawozy i nasiona. Zbieramy opinie bezpośrednio w terenie i na ich podstawie dostosowujemy produkt do różnych upraw i regionów. Dziś nasze rozwiązanie jest używane w 22 krajach, w tym w USA, Polsce, Japonii, Kanadzie, Hiszpanii i krajach Ameryki Południowej. Nadal poszerzamy naszą obecność dzięki partnerstwom z lokalnymi i międzynarodowymi firmami, a testy w różnych strefach klimatycznych pomagają nam szybciej dopasować produkt do nowych rynków.
Jakie są pana plany rozwoju firmy na najbliższe lata?
Planujemy zwiększać skalę działalności na rynku europejskim, rozwijać modele AI dla nowych upraw i warunków, poszerzać bazę klientów oraz wzmacniać relacje partnerskie. Planujemy także rozszerzyć naszą linię kamer - oferując zarówno bardzo przystępny cenowo model, jak i bardziej zaawansowany, z lepszymi parametrami i dodatkowymi sensorami.