Białystok: Groził lekarzowi. Wcześniej uciekał przed policją
Prokuratura Rejonowa Białystok-Południe w Białymstoku 14 października 2025 roku skierowała do Sądu Rejonowego w Białymstoku akt oskarżenia przeciwko Kamilowi K. Mężczyzna odpowie za prowadzenie pojazdu pod wpływem środków odurzających, niezatrzymanie się do kontroli drogowej, grożenie oraz posiadanie narkotyków.
Ucieczka przed policją
Według ustaleń śledztwa, 9 kwietnia 2025 roku dwudziestotrzyletni mężczyzna poruszający się samochodem nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Kierujący ignorował sygnały dźwiękowe i świetlne, uciekając białostockimi ulicami przed oznakowanym radiowozem policji. Kamil K. porzucił pojazd w miejscowości Grabówka, gdzie został zatrzymany przez funkcjonariuszy.
Przeprowadzone badanie wykazało, że mężczyzna znajdował się pod wpływem amfetaminy oraz innej substancji psychoaktywnej. Podczas zatrzymania zabezpieczono przy nim również substancję psychotropową.
Atak na ratownika medycznego. 28-latek z zarzutami | Kurier Poranny
Groźby wobec lekarza
Postępowanie objęło także zdarzenie z 14 maja 2025 roku. Tego dnia Kamil K. zgłosił się na wizytę kontrolną do jednej z białostockich poradni szpitalnych. W trakcie badania oskarżony trzykrotnie groził lekarzowi ortopedzie uszkodzeniem ciała poprzez obcięcie ręki.
Podejrzany przyznał się do winy
- Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanych czynów, które zagrożone są karą do pięciu lat pozbawienia wolności - poinformował prokurator rejonowy Białystok-Południe w Białymstoku Marek Winnicki.
Teraz o losie Kamila K. zadecyduje Sąd Rejonowy w Białymstoku.