36-latka dostała napadu agresji. Zaatakowała znajomych, a potem policjantów
Do zdarzenia doszło w środę wieczorem (2 lipca 2025 r.) około godziny 21:00. Dyżurny kościerskiej komendy otrzymał zgłoszenie o awanturze domowej w jednym z mieszkań na terenie miasta. Na miejsce natychmiast wysłano patrol.
W mieszkaniu - informuje pomorska policja - funkcjonariusze zastali zgłaszającą oraz jej dwóch znajomych. Jak ustalili, 36-letnia kobieta, będąca w ich towarzystwie, nagle wszczęła awanturę i zachowywała się agresywnie. Gdy policjanci próbowali ją uspokoić, zaatakowała ich, naruszając ich nietykalność cielesną i znieważając słownie. Mundurowi zmuszeni byli użyć środków przymusu bezpośredniego – obezwładnili kobietę i przewieźli do policyjnej izby zatrzymań.
Po zebraniu materiału dowodowego, śledczy postawili 36-latce zarzuty dotyczące naruszenia nietykalności cielesnej domowników oraz znieważenia i naruszenia nietykalności funkcjonariuszy publicznych. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego grozi jej do 2 lat pozbawienia wolności.
W piątek prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanej środków zapobiegawczych – kobieta pozostaje pod policyjnym dozorem i ma zakaz zbliżania się do osób pokrzywdzonych.