5 miliardów na Drogę Czerwoną. Inwestycja ważna dla całego kraju

Podczas konferencji prasowej w Gdyni wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski podkreślił wagę przedsięwzięcia.

- Droga Czerwona jest jedną z najważniejszych inwestycji drogowych w Polsce - ocenił.

Dodał, że na realizację projektu przeznaczono 4,5 mld zł, a dodatkowe 600 mln zł na remont Estakady Kwiatkowskiego.

- Przede wszystkim poprzez wycofanie środków z części pożyczkowej KPO i przeznaczenie ich w krajowym funduszu drogowym. Teraz wszystko w rękach Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz miasta Gdyni, aby jak najszybciej dokończyć projekty i odblokować port - wskazał Karnowski.

Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk przypomniał, że Gdynia od kilkudziesięciu lat czeka na tę inwestycję.

- Bez sprawnego dostępu od strony lądu, a w szczególności poprzez wybudowanie Drogi Czerwonej i remont trasy Kwiatkowskiego, trudno sobie wyobrazić sprawne połączenie portu, terminala kontenerowego i nabrzeży z resztą kraju - zaznaczył.

Podkreślił, że decyzja rządu zapadła niemal w stulecie miasta. - To inwestycja, na którą czekało całe pokolenie wielu kadencji radnych, prezydentów miasta oraz władz portu - dodał Struk.

Prezydent Gdyni Aleksandra Kosiorek również mówiła o historycznym znaczeniu decyzji rządu.

- Niewiele ostatnio było tak ważnych dni dla Gdyni, jak ogłoszenie, że przeznaczono pieniądze na budowę Drogi Czerwonej i modernizację Estakady Kwiatkowskiego - stwierdziła.

Wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec poinformował, że trwają prace nad specustawą, która ma przyspieszyć budowę. - Ze względu na strategiczne znaczenie tego odcinka powinien on zostać objęty specjalnym trybem legislacyjnym - zaznaczył.

Droga Czerwona połączy nabrzeże gdyńskiego portu z trasą S7 - obwodnicą Trójmiasta. Jej budowa pozwoli nie tylko na rozwój gospodarczy, ale również na szybki transport wojsk sojuszniczych w głąb Polski. Znaczenie tej inwestycji od lat podkreślali m.in. amerykańscy wojskowi.

Źródło: PAP