Białystok: Zburzono dwa zabytkowe domy w Dojlidach

Formalnie to "przebudowa i remont". De facto dwa zabytkowe domy z lat 80. XIX wieku zostały zburzone. Sposobem prowadzenia prac zszokowani są nie tylko obrońcy zabytków i społecznicy z Dojlid, ale też wojewódzki konserwator zabytków, który ma po sąsiedzku swoją siedzibę.
Miejsce po dwóch zburzonych, zabytkowych domach przy ulicy SuchowolcaMiejsce po dwóch zburzonych, zabytkowych domach przy ulicy Suchowolca
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | fot. Wojciech Wojtkielewicz
Andrzej Kłopotowski
  • Miejsce po dwóch zburzonych, zabytkowych domach przy ulicy Suchowolca
  • Miejsce po dwóch zburzonych, zabytkowych domach przy ulicy Suchowolca
[1/2] Miejsce po dwóch zburzonych, zabytkowych domach przy ulicy Suchowolca Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | fot. Wojciech Wojtkielewicz

Wzdłuż ulicy księdza Stanisława Suchowolca do niedawna stało osiem domów. Wszystkie były zabytkami rejestrowymi. Powstały w latach 80. XIX wieku jako domy dla pracowników fabryki Hasbachów, którzy na Dojlidach powadzili biznes włókienniczy, a później drzewny.

Dziś domów jest sześć (choć jeden z nich to odbudowana atrapa). Dwa z budynków - z numerami "25" oraz "25A" zostały zburzone. Jeszcze w piątek (3 października) dostaliśmy zdjęcia sterty przemieszanych belek, z których zbudowany był dom przy Suchowolca 25A. Wtedy też zapytaliśmy miasto czy miejski konserwator zabytków wydał zgodę na jego rozbiórkę. Później społecznicy dopatrzyli się, że przecież nie ma też już domu z Suchowolca 25!

Konserwator wojewódzki: Jestem zszokowany

Tymczasem tablica na ogrodzeniu budowy mówi, że to "Przebudowa i remont 2 budynków wielorodzinnych z zagospodarowaniem terenu". Inwestorem jest miasto Białystok. Projekt przebudowy zatwierdzał Miejski Konserwator Zabytków.

Odpowiedzi na pytanie, czy Miejski Konserwator Zbytków Dariusz Stankiewicz wydal zgodę na rozbiórkę, nie dostaliśmy do dziś.

Ale tematem zainteresował się już Wojewódzki Konserwator Zabytków. Jego siedziba znajduje się po sąsiedzku - w pałacu tych samych Hasbachów - swoją siedzibę.

- Jestem zszokowany tym, że po dwóch zabytkach rejestrowych nie ma śladu. Postępowanie w tej sprawie powadził Miejski Konserwator Zabytków dlatego poprosiłem o wyjaśnienia dotyczące prac przy ulicy księdza Stanisława Suchowolca. A jeśli zgoda na rozbiórkę została wydana, to na podstawie jakich przepisów - mówi nam Adam Musiuk, Wojewódzki Konserwator Zabytków.

By zburzyć zabytek, wcześniej musi być skreślony z rejestru. Decyzje w tej sprawie podejmuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a nie konserwator.

Zabytki na Suchowolca. Domy skazane na wyburzenia?

- Zatem czekamy na odpowiedź konserwatora, ale przecież już ją znamy: dom był w tak fatalnym stanie, że absolutnie nie dało się go uratować. Najpewniej został doszczętnie strawiony przez grzyby i spuszczele, a dachówki nad tą ruiną trzymała tylko ręka boża. Z całą pewnością ów terminalny stan potwierdzony jest ekspertyzami i stertą dokumentów pełnych eksperckiego pesymizmu. Ja wiem swoje. Jesienią 2021 roku w domu przecież byłem. Nie było widać grzyba, nie było go też czuć. Belki były zdrowe i solidne - komentuje Maciej Rowiński-Jabłokow, społecznik z Dojlid.

Dodaje, że dlatego wówczas apelował, by zakryć dziury w dachach, które zostały po - nie wiadomo, po co - wyburzonych kominach oraz by usunąć wiatroszczelne i zaciemniające płyty z otworów okiennych i równie szczelną folię z więźby dachowej. Dziury w dachu wtedy zakryto.

- Czy któraś belka, może podwalinowa, była już wtedy zawilgocona i do wymiany? Pewności nie mam. Ale mam pewność, że gdyby była, to dałoby się ją wymienić. Swój własny dom podnosiłem lewarami kolejowymi, by takich napraw dokonać. Jedno widać jak na dłoni: niezależnie od stanu, dom już wtedy skazany był na likwidację. Być może trzeba było jeszcze tylko go dobić, by dokumenty się zgadzały - kwituje Rowinski-Jablokow.

DO TEMATU WRÓCIMY

Miasto sprzedaje zabytek

Okolice zabytkowego domu-żelazka czekają zmiany

Wybrane dla Ciebie

Kraków: Mgła sparaliżowała Balice na kilka godzin. Samoloty z całej Europy lądują awaryjnie w Katowicach
Kraków: Mgła sparaliżowała Balice na kilka godzin. Samoloty z całej Europy lądują awaryjnie w Katowicach
Kraków: Przełomowy moment dla Lasu Łęgowego w Przegorzałach związany z ochroną przed wycinką drzew i autostradą
Kraków: Przełomowy moment dla Lasu Łęgowego w Przegorzałach związany z ochroną przed wycinką drzew i autostradą
Poznań: Pożar w kamienicy w centrum miasta. Występują utrudnienia w ruchu tramwajów
Poznań: Pożar w kamienicy w centrum miasta. Występują utrudnienia w ruchu tramwajów
Narastający problem w firmach. Pracodawcy udają, że go nie widzą
Narastający problem w firmach. Pracodawcy udają, że go nie widzą
Napoje ostro w górę. Podatek cukrowy i akcyza uderzą w konsumentów
Napoje ostro w górę. Podatek cukrowy i akcyza uderzą w konsumentów
Bochnia: Budki dla jeży na Plantach Salinarnych i Placu Turka. To inicjatywa jednego z radnych miejskich
Bochnia: Budki dla jeży na Plantach Salinarnych i Placu Turka. To inicjatywa jednego z radnych miejskich
Przeworsk: Nowy sprzęt ratunkowy dla PCK. Burmistrz podpisał umowę z wojewodą
Przeworsk: Nowy sprzęt ratunkowy dla PCK. Burmistrz podpisał umowę z wojewodą
Warszawa: Kontrowersyjny pomnik w centrum miasta nie powstanie
Warszawa: Kontrowersyjny pomnik w centrum miasta nie powstanie
Warszawa: Nowa przestrzeń relaksu dla dzieci i rodziców
Warszawa: Nowa przestrzeń relaksu dla dzieci i rodziców
Problem z pietruszką narasta. PIORiN rozpoczął kontrole
Problem z pietruszką narasta. PIORiN rozpoczął kontrole
Świętokrzyskie: Mamy 225 nowych nauczycieli dyplomowanych
Świętokrzyskie: Mamy 225 nowych nauczycieli dyplomowanych
Ignorował sądowy zakaz prowadzenia. Trafił za kratki
Ignorował sądowy zakaz prowadzenia. Trafił za kratki