Błąd w rozliczeniach CIT. Samorządy czekają na zwrot milionów

Podczas wtorkowego posiedzenia parlamentarnego zespołu samorządowego, głównym tematem dyskusji były błędy w naliczaniu udziału samorządów w dochodach CIT. Dyrektor Departamentu Finansów Samorządu Terytorialnego w Ministerstwie Finansów, Marek Wiewióra, przedstawił szczegóły dotyczące problemu.

– W mojej ocenie istotny wpływ na powstanie tego błędu miało to w jaki sposób zostały uwzględnione formularze podatkowe CIT ST i CIT 8 ST, w bazie podatkowej CIT. To są te formularze dotyczące podziału podatku należnego pomiędzy poszczególne gminy proporcjonalnie do liczby osób zatrudnionych w poszczególnych oddziałach danej firmy, co w przypadku tzw. gmin miedziowych ma duże przełożenie z uwagi na wielką firmę jaką jest KGHM – tłumaczył Wiewióra.

Jak wyjaśnił Wiewióra, problem nie leży w samym wyliczeniu dochodów, ale w niedoskonałościach bazy podatkowej CIT. Błędy te wpłynęły na sposób, w jaki formularze podatkowe były uwzględniane, co miało szczególne znaczenie dla gmin miedziowych, takich jak Polkowice i Głogów.

Ministerstwo Finansów zapowiedziało konkretne kroki, które mają na celu rozwiązanie problemu błędnych naliczeń dochodów z CIT.

– MF zamierza zwrócić samorządom brakujące kwoty wynikające z niedoskonałej bazy podatkowej CIT. Cały system dochodów JST za rok 2024 i rok 2025 zostanie ponownie przeliczony według nowej bazy podatkowej CIT wolnej od tych błędów. A kwoty wynikające z tego przeliczenia zostaną samorządom zwrócone – podkreślił dyrektor.

Ministerstwo planuje przeliczyć cały system dochodów samorządowych, obejmując nie tylko kwoty wynikające z CIT, ale także elementy subwencyjne powiązane z tym dochodem. Co ważne, samorządy, które skorzystały na niedoskonałościach bazy podatkowej, nie będą musiały zwracać nadwyżek.

Podczas posiedzenia padły pytania dotyczące skali zwrotów oraz terminów, w jakich zaniżone dochody zostaną zwrócone samorządom.

– Zdecydowaliśmy o zastosowaniu rozwiązania prosamorządowego, czyli w skali globalnej samorządy zyskają . Po drugie przeliczenie obejmie cały system dochodów samorządowych, czyli zarówno kwoty wynikające z CIT, ale również elementy subwencyjne, które są powiązane z dochodem z CIT – zaznaczył Marek Wiewióra.

Nieprawidłowości w naliczaniu udziałów w podatku CIT jako pierwsze zauważyły gminy Polkowice i Głogów. Oba samorządy zaobserwowały znaczący spadek dochodów z tytułu udziału w CIT, mimo że zatrudnienie w lokalnych zakładach KGHM Polska Miedź SA nie uległo zmianie.

Zastrzeżenia dotyczyły wartości przyjętych do obliczenia udziału należnego w podatku CIT na rok 2024 oraz obliczeń na rok 2025. Spadek wskaźnika udziału należnego gminie Polkowice o około 96% w 2021 roku przełożył się na zaniżony dochód dla JST o około 35 mln złotych. Jednocześnie, gmina miejska Lubin odnotowała ponad trzykrotny wzrost kwoty dochodów z tytułu udziału w CIT.