Bolszewo: 52-latka kierowała autem mimo czterech sądowych zakazów
Takich efektów rutynowej kontroli raczej się nie spodziewali policjanci w Bolszewie. Mundurowi zatrzymali 52-latkę kierującą fiatem. Kobieta w ogóle nie powinna siadać za kółko - miała cztery sądowe zakazy kierowania pojazdami, w tym jeden dożywotni, a do tego dwukrotnie cofnięto jej uprawnienia. Pytanie, czy tym razem kara do niej przemówi.
Do zatrzymania doszło w środę, 6 sierpnia wieczorem, na ul. Zamostnej w Bolszewie (gm. Wejherowo). Policjanci skontrolowali tu 52-letnią mieszkankę Gdańska za kierownicą fiata. W trakcie czynności wyszło, że kobieta nie ma w ogóle uprawnień do kierowania samochodem - już dwukrotnie zostały jej cofnięte przez Urząd Miasta Gdyni.
Ponadto 52-latka miała aż cztery sądowe zakazy prowadzenia pojazdów, w tym jeden dożywotni.
- Dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów został wydany w 2022 roku przez Sąd Rejonowy w Gdyni. Pozostałe zakazy były nadal aktualne i obowiązywały ją na okres 3, 4 lat i 5 lat - wymienia asp. szt. Anetta Potrykus, oficer prasowa KPP w Wejherowie.
Kobieta będzie teraz odpowiadała przed sądem (co zapewne już dobrze zna). Za niestosowanie się do zakazu kierowania grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności. Z kolei za prowadzenie pojazdu pomimo cofniętych uprawnień za kratki może trafić na 2 lata.
Te zakazy nie są wydawane bez powodu
Policjanci jednocześnie przypominają, że sądowe zakazy prowadzenia pojazdów to poważne sankcje i równie poważne są konsekwencje ich lekceważenia.
- Celem tych zakazów jest zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom ruchu drogowego. Każdy, kto je ignoruje, naraża nie tylko siebie, ale i innych użytkowników dróg - dodaje rzeczniczka wejherowskiej komendy.