Bydgoszcz: Lód przy blokach. Część śmieci pozostanie niewywożona
W poniedziałek, 1 grudnia, nie wszyscy mieszkańcy będą mieli opróżnione śmietniki. Kłpoty z dojazdem do posesji zgłosiła miejska spółka ProNatura:
"Informujemy, że na obszarze, na którym Spółka realizuje odbiór odpadów, występują poważne utrudnienia terenowe spowodowane intensywnym oblodzeniem dróg, chodników oraz dojść do pojemników. Warunki te w wielu miejscach uniemożliwiają bezpieczny dojazd pojazdów oraz wejście pracowników na teren nieruchomości" - napisała ProNatura w poniedziałek przed południem na Facebooku.
Pracownicy ProNatury potwierdzili sporo nieprawidłowości. W niektórych miejscach podwórka i ciągi komunikacyjne pozostawiono bez odśnieżenia lub wytyczono jedynie wąską ścieżkę, a dojścia do pojemników był całkowicie zasypane. Na drogach i chodnikach utworzyła się śliska powierzchnia przypominająca lodowisko, a na bardziej stromych ulicach pojazdy miały problem z bezpiecznym manewrowaniem i podjazdem pod wzniesienia.
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
W związku z tym odbiór odpadów w wielu miejscach nie został w poniedziałek zrealizowany. ProNatura zapewnia jednak, że wróci po śmieci.
Zapewniamy, że odpady zostaną odebrane możliwie najszybciej po usunięciu utrudnień i przywróceniu bezpiecznego dostępu do pojemników. Ekipy będą sukcesywnie wracać w miejsca aktualnie niedostępne - napisano.