Chorzów: Zwierzęta zoo łapią jesienne promienie słońca
Zwierzęta chorzowskiego zoo łapią jesienne promienie słońca
Ogrody Zoologiczne to popularne miejsca wycieczek. Można w nich ciekawie spędzić czas z rodziną i bliskimi, a co najważniejsze dowiedzieć się więcej o życiu zwierząt, gatunkach zagrożonych wyginięciem i sposobach ich ochrony. W Polsce jest ponad 20 ogrodów zoologicznych, a jednym z najciekawszych i najpiękniejszych jest nasz Śląski Ogród Zoologiczny w Chorzowie. Jego głównym atutem jest bardzo duża przestrzeń i położenie w sercu Parku Śląskiego, co sprawia, że dla wielu miłośników chorzowskiego zoo to właśnie jesień jest najlepszą porą do odwiedzin.
Podczas spaceru alejkami ogrodu można nie tylko obserwować zwierzęta i ich zwyczaje, ale również rozkoszować się pięknym otoczeniem. To także moment, w którym zarówno goście, jak i mieszkańcy zoo, upodabniają się do siebie, przynajmniej w jednym: wszyscy niespiesznie łapią ostatnie promienie jesiennego słońca. Ci, którzy nie mieli jeszcze okazji, by w tym sezonie odwiedzić chorzowski ogród, mogą wirtualnie nadrobić zaległości, oglądając galerię zdjęć autorstwa Kariny Trojok, wieloletniej fotoreporterki Dziennika Zachodniego.
Dlaczego warto? Poza samym pięknem Śląskiego Ogrodu Zoologicznego w odsłonie jesiennej zachęcić powinny także same fotografie z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze: zbliżenia, maestria techniczna i wierne odwzorowanie kolorów. Po drugie, nasza redakcyjna koleżanka jest wielką miłośniczką zwierząt, co znajduje odzwierciedlenie na zdjęciach. Podopieczni chorzowskiego zoo zostali uwiecznieni z czułością i niezwykłym wyczuciem. Dzięki temu na zdjęciach Kariny Trojok możecie Państwo zobaczyć m.in. wodne harce pingwinów, oblizującego się tygrysa, odpoczywającego rosomaka czy łapiącego promienie słoneczne serwala. Na koniec prawdziwa gratka, czyli dwie leżące obok siebie pantery śnieżne. Każdy, kto bywa w śląskim zoo, wie, że nie łatwo jest je zobaczyć, a tym bardziej sfotografować.