Ciężki sprzęt wjechał na DK 35. Ruszył remont drogi, która łączy Wrocław z Czechami
Zniszczona przez wrześniową powódź nawierzchnia w końcu doczekała się remontu. Przez kilka kolejnych tygodni drogowcy będą naprawiać uszkodzony fragment krajowej "trzydziestki piątki". Zajmą się też poboczem i znakami.
Źródło zdjęć: © GDDKiA
Karolina Kwiatek
W poniedziałek (16 czerwca) rozpoczął się remont drogi krajowej nr 35. Trasa, która prowadzi z Wrocławia przez Świdnicę i Wałbrzych aż do granicy z Czechami, została częściowo zniszczona podczas wrześniowej powodzi.
Woda uszkodziła nawierzchnię, pobocza i oznakowanie. Tak też stało się z fragmentem drogi, przebiegającym przez Kowalową. Miejscowość leży w gminie Mieroszów (pod Wałbrzychem).
Wrocławski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przekazał, że prace już ruszyły. Szacuje się, że potrwają przez kilka tygodni. Wykonawca dostał miesiąc na:
- wymianę nawierzchni,
- odtworzenie przydrożnych rowów,
- odmalowanie oznakowania poziomego na jezdni.
Magda Szumiata z GDDKiA przekazała w oficjalnym komunikacie, że prace remontowe na drodze krajowej nr 35 obejmą 940-metrowy odcinek tej trasy.
- Koszt zaplanowanych robót to niemal 1,5 mln zł. Inwestycja zostanie sfinansowana ze środków przyznanych na usuwanie skutków powodzi - informuje Magda Szumiata, rzeczniczka prasowa wrocławskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.