Do grudnia potrwają prace na linii kolejowej Malbork - Elbląg. PKP PLK zapewniają, że nie będzie utrudnień w ruchu pociągów

PKP Polskie Linie Kolejowe poinformowały, że rozpoczęły się prace remontowe na 28-kilometrowym odcinku linii kolejowej nr 204 między Malborkiem a Elblągiem.

Wymienimy nawierzchnię obu torów. Będą nowe, bezstykowe szyny i podkłady strunobetonowe, co przełoży się na ograniczenie hałasu i lepszy komfort jazdy. Oczyszczona i uzupełniona zostanie podsypka tłuczniowa, a sieć trakcyjna zostanie wyregulowana. Dodatkowo, kierowcy przejadą sprawniej przez tory dzięki wymianie nawierzchni na 17 przejazdach kolejowo-drogowych m.in. w Fiszewie, Oleśnie i Karczowiskach Górnych – informuje Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PKP PLK S.A.

Zakończenie prac planowane jest w grudniu br. i choć może to brzmieć nieprawdopodobnie, zarządca trasy zapewnia, że remont nie będzie mieć wpływu na rozkład jazdy pociągów, dlatego też zastępcza komunikacja autobusowa nie jest planowana. To dobra wiadomość, zwłaszcza że ruch na tej linii jest spory. Zwłaszcza w dni powszednie, gdy w ciągu doby w obu kierunkach kursują łącznie 42 składy, w tym 12 dalekobieżnych. Prace jednak będą się odbywały odcinkowo na jednym torze. Obecnie prowadzone są między Gronowem Elbląskim a Starym Polem. Cała tajemnica braku utrudnień tkwi – jak wyjaśniają PKP PLK – w stosowanej technologii.

- Do prac wykorzystamy maszynę do potokowej wymiany nawierzchni PUN, umożliwiającą szybkie i zautomatyzowane prowadzenie robót torowych, z jednoczesnym usuwaniem zużytych elementów i układaniem nowych. Taka technologia znacząco skraca czas realizacji i minimalizuje wpływ robót na ruch kolejowy - tłumaczy Przemysław Zieliński.

Linia kolejowa nr 204 to ważna trasa łącząca województwa pomorskie i warmińsko-mazurskie.

W województwie warmińsko-mazurskim prowadzimy inwestycje zapewniające wygodne, szybsze, a przede wszystkim bezpieczne podróże koleją. Nie tylko te największe, jak zakończone modernizacje stacji Olsztyn Główny i Ełk czy prace na trasie Ełk - Giżycko - Korsze, ale także zapewniające coraz lepsze przejazdy pociągami w regionie. Taki jest też cel prac na trasie z Malborka do Elbląga – wyjaśnia Krzysztof Wałdowski, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Olsztynie.

Koszt remontu wykonywanego przez Pomorskie Przedsiębiorstwo Mechaniczno-Torowe w Gdańsku Sp. z o.o. wynosi 112,5 mln zł netto (137,5 mln zł brutto) ze środków PLK SA.

Rozpoczęte prace to pierwszy etap remontu, natomiast w 2026 r., po zabezpieczeniu środków finansowych, planowana jest kontynuacja robót między Malborkiem a Elblągiem. Drugi etap obejmie montaż aktywnych urządzeń zabezpieczenia ruchu na pięciu przejazdach kolejowo-drogowych (Fiszewo, droga Dworki - Rozgart, Oleśno, droga Gajewiec – Szopy, Karczowiska Górne), a przede wszystkim modernizację sieci trakcyjnej, co pozwoli na podniesienie prędkości pociągów pasażerskich do 160 km/h (obecnie 100-120 km/h), a pociągów towarowych do 120 km/h (obecnie 80-100 km/h).

Tym samym czas podróży koleją między Malborkiem a Elblągiem skróci się o około 5 minut. Obecnie podróż pociągiem osobowym, który zatrzymuje się po drodze na przystankach Królewo Malborskie, Stare Pole, Fiszewo i Gronowo Elbląskie, trwa 30 minut. Pociąg dalekobieżny bez zatrzymania jedzie około 35 minut.

Przypomnijmy, że jeszcze kilka lat temu PKP PLK zapowiadały wielki projekt modernizacji linii kolejowej z Malborka do Braniewa. Wybrały nawet firmę do opracowania studium wykonalności. Czeka na odpowiedź, na jakim etapie są te prace.