Dwa łosie biegały w centrum Aleksandrowa Kujawskiego
Niecodzienna sytuacja
W sobotni poranek, około godziny 9:20, strażacy z Aleksandrowa Kujawskiego zostali wezwani do niecodziennej sytuacji. Mieszkaniec ulicy Granicznej zgłosił, że na jego działce pojawiły się dwa łosie. Zwierzęta biegały po posesji, co wzbudziło niepokój właściciela. Na miejsce natychmiast wysłano dwa zastępy straży pożarnej – jeden z Państwowej Straży Pożarnej oraz drugi z Ochotniczej Straży Pożarnej w Aleksandrowie Kujawskim.
Służby weterynaryjne również przybyły na miejsce, aby wspomóc działania strażaków. Ich celem było zabezpieczenie zwierząt i zapewnienie im bezpieczeństwa. Niestety, podczas ucieczki jeden z łosi nie zdołał przeskoczyć przez ogrodzenie i zawisł na płocie, co doprowadziło do jego śmierci. Drugi łoś zdołał uciec.
Strażacy pomogli w zdjęciu martwego łosia z ogrodzenia, co było smutnym zakończeniem tej nietypowej interwencji.
Drugi łoś, który zdołał uciec, był widziany w różnych częściach miasta. Mieszkańcy zgłaszali jego obecność na ulicach Piekarskiej i Słowackiego. Zwierzę pojawiło się w jednym z ogródków przy ulicy Słowackiego około godziny 10:20, gdzie zainteresowane zaglądało przez okno. Łoś miał zranioną nogę, co mogło być wynikiem wcześniejszej ucieczki.
Apelujemy do mieszkańców Aleksandrowa Kujawskiego o ostrożność i rozwagę w przypadku zauważenia łosia w okolicy. Jeśli ktoś zobaczy zwierzę, proszony jest o niepłoszenie go i natychmiastowe powiadomienie odpowiednich służb. Łosie, choć na ogół nieagresywne, mogą być nieprzewidywalne, zwłaszcza gdy są ranne lub przestraszone.
