Dziewczyna usłyszała policję. Wyskoczyła przez okno razem z narkotykami
Akcja kryminalnych w Malborku. Gdy policjanci zapukali do drzwi 24-latki, ta próbowała uciekać przez okno, licząc, że uniknie odpowiedzialności. Na nic się to zdało – w mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli znaczną ilość narkotyków: amfetaminę i marihuanę. Wpadł też 29-letni partner kobiety, który – jak się okazało – był poszukiwany i natychmiast trafił do zakładu karnego. Kobieta usłyszała zarzuty posiadania i przygotowywania do sprzedaży nielegalnych substancji. Wszystko to potwierdza Komenda Powiatowa Policji w Malborku.
W poniedziałek o poranku policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Malborku przeprowadzili kolejne działania ukierunkowane na zwalczanie przestępczości narkotykowej. Około godziny 7:00 podjechali pod adres 24-latki, która od pewnego czasu była w ich zainteresowaniu.
Jak przekazuje policja w Malboprku, kiedy kobieta zorientowała się, że przed drzwiami stoją funkcjonariusze, postanowiła ratować się ucieczką. Wyskoczyła przez okno – nie wiedziała jednak, że i tam czekali policjanci. Została zatrzymana na miejscu. Przy sobie miała torbę, a w niej metalową skrzynkę, w której znajdowały się zawiniątka z folii aluminiowej oraz foliowe woreczki z zabronionymi substancjami.
Podczas przeszukania mieszkania mundurowi nie znaleźli dodatkowych narkotyków, ale natknęli się na 29-letniego mężczyznę. Jak się okazało, był on poszukiwany – nie zapłacił grzywny i sąd zamienił ją na 5 dni pozbawienia wolności. Mężczyzna został przewieziony do zakładu karnego, a jego partnerka do pomieszczenia dla osób zatrzymanych w malborskiej komendzie.
Wstępne badania zabezpieczonych substancji potwierdziły, że była to marihuana i amfetamina. Jak informuje malborska policja, zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 24-latce zarzutów posiadania znacznej ilości narkotyków oraz przygotowywania ich do wprowadzenia do obrotu. Wobec kobiety zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.