Estakada znika z centrum Chorzowa. Oto alternatywa

To, że sfatygowany bubel należy bezwarunkowo z centrum miasta usunąć (jak jest to ważne, dwukrotnie i emocjonalnie pisał o tym np. architekt Maciej Franta). Od co najmniej 20 lat - tj. wówczas, kiedy była akcja "odzyskajmy Rynek", związana z alternatywną koncepcją remontu estakady - uważam, że należy się tego monstrum pozbyć i będę popierał (co czynię) wszelkie działania do tego zmierzające - pisze w liście do "DZ" Tadeusz Tomaszewski, specjalista w zakresie budowy dróg, planowania układów komunikacyjnych i inżynierii ruchu.
Zamknięta estakada w ChorzowieChorzowska estakada
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Marzena Bugała-Astaszow / Polska Press
Tadeusz Tomaszewski
  • Zamknięta estakada w Chorzowie
  • Zamknięta estakada w Chorzowie
  • Zamknięta estakada w Chorzowie
  • Zamknięta estakada w Chorzowie
  • Zamknięta estakada w Chorzowie
[1/5] Chorzowska estakada Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Marzena Bugała-Astaszow / Polska Press

Odzyskajmy chorzowski Rynek

Jako drogowiec i urbanista komunikacyjny nie akceptuję poglądu przywołanego wyżej chorzowskiego architekta:

  • by "nie robić nic" (po wyburzeniu),
  • że sprawy przemieszczeń i przepływów ruchu "ułożą się same",
  • że "obwodnice szkodzą",
  • że "kurczmy komunikację samochodową", jako zło samo w sobie,
  • że "cieszmy się", bo od losu mamy prezent w postaci uwolnienia terenów i możliwości uzyskania zielono-pieszej osi POSTI-Stadion Śląski (skądinąd idea ciekawa, ale nie kosztem spostponowania innych ważnych potrzeb jakimi są np. sprawne przemieszczenia),
  • że, mimo kataklizmu, przejazd Bytom-Katowice "wydłużył się tylko o 7 minut" (co jest nieprawdą).

Jednak cytowane zachwyty i takie jak powyższe podejście wywołane nagłym (i dobrze) otwarciem przestrzeni dla działań planistyczno-urbanistycznych, nie mogą przysłaniać i ignorować  potrzeb ruchowych i dziesiątek tysięcy codziennych przemieszczeń.

Wystarczy wspomnieć, że w Unii Europejskiej mamy najwyższy wskaźnik samochodów osobowych na 1000 mieszkańców i nie zanosi się, by samochody zostały odebrane ludzkości. Podobnie jak smartfony, iPody, komórki czy tablety (12 miliardów tych gadżetów na 8 miliardów ludzi...).

Zatem, jeśli chcemy, by ruch z uwalnianych od niego centrów i śródmieść, w tym z - mam nadzieję - likwidowanej chorzowskiej "bruzdy" (DK79), gdzieś pomieścić/przemieścić (a on zawsze będzie generowany przy wyżej wymienionych wskaźnikach i zurbanizowaniu obszarów), to pozostaje nam, słusznie zresztą, "wyrzucić" go poza te wrażliwe obszary:

  • albo właśnie na nielubiane obwodnice,
  • albo przeobrażając diametralnie system obsługi obszaru przez rozbudowywanie komunikacji zbiorowej i centr przesiadkowych, "bruzd" innych - np. metra, czy kolejki, itp., doprowadzając w ten sposób do minimalizacji ruchu kołowego.

Nie przesiądziemy się wszak na latające dywany...

W konkluzji więc: aby "uwolnić i odzyskać chorzowski Rynek", musi być jakaś objazdowa alternatywa dla osi ("bruzdy") ul. Katowickiej - albo wschodnia, albo zachodnia. Jest też przykrym  faktem, że nasze (moje) miasto - jako członek Metropolii, leżące w jej centrum - zostało tak niedemokratycznie pokarane brutalnym cięciem - za co? I dlaczego - aż na 50 lat... To trzeba zmienić, jeśli taka okazja niejako przychodzi sama (choć sprokurowana przez ludzi).

Obwodnica na miarę naszych możliwości, potrzeb i rozsądku

Uważam też, że w przypadku Chorzowa (w centrum Metropolii) "obrośniętego", jak inne ościenne urbia, osiedlami, usługami, miejscami pracy i innymi źródłami i celami przemieszczeń - a w tym także w odniesieniu do DK79 (ul. Katowickiej) - mówienie o wywołanych przez wymienione źródła i cele przemieszczeniach, jako o ruchu "tranzytowym" (i to w 97%) jest błędne. Zwłaszcza, że poruszamy się w Metropolii, a nasze drogie miasto jest jej składową, jak dzielnica w stolicy. Bardziej zatem adekwatnie byłoby mówić o tym ruchu -  który jest nam egoistycznie niemiły nie dlatego, że pochodzi z Bytomia czy Katowic (najbliższych sąsiadów), ale dlatego, że (i to chyba wszyscy  czujemy) został źle zaplanowany i poprowadzony - jako o ruchu regionalnym... i jest on takim w istocie w obszarze metropolitarnym GOP.

Dobrze też, o co zresztą zabiegamy - a opatrzność nam sprzyja, choć skutki jej interwencji są dla nas uciążliwe - by ruch ten generowany przez okoliczne urbia (z Bytomia, Piekar, Radzionkowa do Katowic, Sosnowca, Dąbrowy), i który zawsze będzie (dopóki będą auta), już nigdy nie ciął nas tak brutalnie na pół. A remedium na to jest jedna z dwóch obwodnic - ale nie w takim giga i nieaktualnym wydaniu i przedstawianiu, jakie od kilku dni niekompetentnie ma miejsce w mediach - lecz obwodnica, jak filmowy Miś, na miarę naszych możliwości (i potrzeb oraz rozsądku). 

Muszę więc odnieść się - korygująco - do treści publikacji w mediach. Są one bowiem albo niekompletne, albo nieaktualne, półprawdziwe, siejące strach - że nie podołamy, że drogo itp.

Odwołam się tu do przekonująco-wizualnych publikacji "Dziennika Zachodniego" dotyczących Utrechtu, Bostonu, czy Seulu, które to miasta - po wcześniejszym wybudowaniu dróg we wrażliwych miejscach swej przestrzeni - po latach "zaorały" te drogi i ulice po to, by przywrócić czy to kanał, czy to zieleń, czy to promenadę, innymi słowy: "uczłowieczyć" przestrzeń.

W zasadzie popieram, bo też w ten sposób chcemy odzyskać Rynek, ale te publikacje mówią połowę prawdy, gdyż pomijają jakże istotną informację, dokąd przeniesiono "wykurzony" z tych przestrzeni ruch. Bo on - nieustanie generowany i wtedy, i po "renowacji" obszaru - nie zniknął, tylko jest gdzie indziej. Na obwodnicy właśnie? W tunelu pod ziemią? Zastąpiony czym? Komunikacją zbiorową (metro itp.)?

Drugi przykład to obwodnica wschodnia, jako alternatywa dla ul. Katowickiej: przedstawiana jest jako kosztowne (2-3 miliardy złotych) monstrum nie do zrealizowania. Pomysł - i jej sprzed 20-30 lat koncepcje - są już jednak bardzo nieaktualne. Rodziły się one w latach smuty lat 80-tych i wczesnych 90-tych i były efektem rozdętych prac planistycznych (mało się budowało, dużo planowało).

Obwodnica ta - podobnie jak i jej bliźniaczka zachodnia, o której nieco dalej, jako wariant wschodniej - była przewidziana jako tzw. trasa Poznań-Bielsko, stanowiąc przedłużenie DW911do DK81 (przez lasy Panewnickie i po ul. Owsianej w Katowicach). Dezaktualizacja jej nastąpiła z chwilą podjęcia i realizacji drogi ekspresowej S11 i S1 Poznań-Bielsko-Cieszyn (z niewielkim nałożeniem na A1 między Piekarami a Pyrzowicami), a niechęć do jej podtrzymywania ma związek z naruszaniem siedliska przyrodniczego Żabie Doły,  "obarierowaniem" dostępu do Parku Śląskiego, a także trudnościami jej przedłużenia na południe w rejonie węzła "Gałeczki" na DTŚ.

Alternatywą dla niej, ale z innego rodzaju wadami, stała się - z chwilą powstania DTŚ - tzw. obwodnica zachodnia. Jej techniczna koncepcja na odcinku ul. Witczaka-węzeł "Nomiarki" była przedmiotem konkursu w 1996 r.,  jednak przejście przez tory PKP Katowice-Gliwice, rejon stawu Kalina, czy sąsiedztwo osiedla Hugona ostudziły co do niej zamiary, podobnie jak realizacja S11-S1.

Z kolei w "Gazecie Wyborczej" Przemysław Jedlecki "odkurzył" - ekscytując się, jak zawsze, pisząc o drogach - megalomański pomysł na węzeł obwodnicy wschodniej z ul. Katowicką przy Stadionie Śląskim (autor DTŚ S.A.), w istocie pokazując, jak można zdewastować ten wrażliwy obszar. W dodatku niekompetentnie nazywa obwodnicę drogą szybkiego ruchu (nazwa przynależy tylko do tras klasy A i S)...

Odezwali się też dawni "specjaliści" samorządowi - przekazując z pełnym przekonaniem  (i z odwołaniem się do "monitorowania" stanu obiektu od "2002 r.". Czym ono się skończyło i jak było profesjonalne i skuteczne - widzimy. Ba! Mieli tak dobre wyniki, że podjęli decyzję o remoncie, rozczarowując tym entuzjastów wyburzenia) - iż są pewni, że Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego podejmie decyzję o ponownym remoncie. Niestety nie życzą w ten sposób dobra naszemu miastu.

Są - o zgrozo - też tacy, którzy proponują - aby podołać zadaniu obwodnicy - przyłączenie Chorzowa do Katowic...

Alternatywa dla estakady

Konkludując i wracając do rzeczy: oba warianty obwodnicy, pozwalające "uwolnić Rynek" i stanowiąc alternatywę dla DK79 po ul. Katowickiej w Chorzowie nie mogą - i nie powinny - być przywoływane w swych dotychczasowych i pierwotnych postaciach, jako alternatywy dla "bruzdy" przez Rynek (ul. Katowicka), bo przez lata uległy dezaktualizacji. 

Owszem - jako sprowadzone do realnych rozmiarów, parametrów i zakresu - ich fragmenty, już tak, jako animalizacja cytowanego wyżej Misia na miarę naszych możliwości (i potrzeb oraz rozsądku).

Zatem nie ma innej alternatywy dla ruchu regionalnego Bytom-Katowice przez Chorzów, jak ruch po obwodnicy, polecanej przez niżej podpisanego, jako obwodnica zachodnia, będąca fragmentem nieaktualnego w tym stuleciu przebiegu tzw. trasy Poznań-Bielsko.

Jaki to miałby być jej fragment, pokazuje plansza o oznaczeniu A.

Po śladzie dawnej wschodniej można wówczas prowadzić - między Szybem Prezydent a Lidlem - zwykłą ulicą kategorii Z i połączyć ją z ul. Siemianowicką i Metalowców, jak na planszy B.

Istotą rozwiązania - w obu wariantach obwodnicy - jest, w odniesieniu do modelu układu lokalnego ulic, idea przedłużenia ul. Lompy w stronę ul. Katowickiej, przejście pod nią "dołem" i powiązania z nowym przedłużeniem ul. Krakusa do ul. Metalowców, co pozwala na świetne skomunikowanie dawnych terenów po hucie i terenów na zachód od ul. Katowickiej. 

Przy takim modelu ulic lokalnych nie wystąpią żadne zakusy i możliwości, by ruch regionalny przeciął tory PKP z północy na południe po śladzie ul. Katowickiej.

Plansze C i D ilustrują kolejne "przybliżenia" układu lokalnego w centrum, a także propozycje dla ruchu pieszego.

Na planszy E pokazano możliwość (rozwiązanie z konkursu autorstwa niżej podpisanego) prostego podwiązania obwodnicy zachodniej do DTŚ.

Z kolei na planszy numer 1 - jeśli by wybrano wariant wschodni obwodnicy (mały fragment nieaktualnej trasy Poznań-Bielsko) - pokazano, zamiast szaleństw z "GW", przebieg takiej obwodnicy i skromne jej powiązanie z ulicami Parkową oraz Kościuszki.

Pozostałe elementy układu lokalnego są tu takie same, jak w przypadku wariantu zachodniego.

Fragmenty i zakresy obu obwodnic są tak urealnione technicznie co do przebiegu, powiązań i parametrów technicznych, że powodują minimalizację kosztów i otwierają możliwości przygotowawcze i realizacyjne od zaraz.

***

Tadeusz Tomaszewski - chorzowianin, specjalista w zakresie budowy dróg, planowania układów komunikacyjnych i inżynierii ruchu.

Wybrane dla Ciebie

Piast Gliwice rozpoczął treningi z nowym trenerem. W środę na rynku impreza z okazji urodzin klubu
Piast Gliwice rozpoczął treningi z nowym trenerem. W środę na rynku impreza z okazji urodzin klubu
Suwałki. Rozpoczął się proces oskarżonych o handel i produkcję 70 kg narkotyków
Suwałki. Rozpoczął się proces oskarżonych o handel i produkcję 70 kg narkotyków
Bydgoszcz: ojciec potrzebował pomocy przy dziecku z urazem głowy. Do szpitala trafili pod eskortą policji
Bydgoszcz: ojciec potrzebował pomocy przy dziecku z urazem głowy. Do szpitala trafili pod eskortą policji
GKS Katowice: Pierwszy trening ze ślubem w tle, a stara Bukowa jak urocza dojrzała kobieta
GKS Katowice: Pierwszy trening ze ślubem w tle, a stara Bukowa jak urocza dojrzała kobieta
Pod Wrocławiem zamaskowani wandale pomalowali pociąg. Wszystko na oczach pasażerów
Pod Wrocławiem zamaskowani wandale pomalowali pociąg. Wszystko na oczach pasażerów
Łódź: śmiertelne potrącenie na Zachodniej. Kobieta zginęła pod tramwajem
Łódź: śmiertelne potrącenie na Zachodniej. Kobieta zginęła pod tramwajem
Polędwiczki z Salmonellą. GIS ostrzega konsumentów
Polędwiczki z Salmonellą. GIS ostrzega konsumentów
Traktorzysta zaliczył wywrotkę na prostej drodze. Kierował mając blisko 3,5 promila we krwi
Traktorzysta zaliczył wywrotkę na prostej drodze. Kierował mając blisko 3,5 promila we krwi
Warszawa: Atak ostrym narzędziem podczas awantury. Obywatel Ukrainy pociął Gruzina
Warszawa: Atak ostrym narzędziem podczas awantury. Obywatel Ukrainy pociął Gruzina
Wypadek koło Krosna Odrzańskiego. Utrudnienia na drodze krajowej nr 29 w Połupinie
Wypadek koło Krosna Odrzańskiego. Utrudnienia na drodze krajowej nr 29 w Połupinie
Porzucone, rozbite auto na S3 w Gorzowie. Na miejscu są służby
Porzucone, rozbite auto na S3 w Gorzowie. Na miejscu są służby
Ukradł piwo. Grozi mu 10 lat więzienia, bo użył przemocy
Ukradł piwo. Grozi mu 10 lat więzienia, bo użył przemocy