Ukradł piwo. Grozi mu 10 lat więzienia, bo użył przemocy
Jak poinformował dzisiaj podkom. Sławomir Kocur, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej, do zdarzenia doszło w minioną sobotę w jednym ze sklepów na terenie miasta.
33-letni obywatel Ukrainy próbował wynieść ze sklepu bez uiszczenia zapłaty butelkę piwa wartą 4,59 zł. Kiedy interweniowała pracownica ochrony, 45-letnia mieszkanka Bielska-Białej, mężczyzna użył wobec niej przemocy, próbując utrzymać się w posiadaniu skradzionego alkoholu.
- Na miejscu zdarzenia interweniowali funkcjonariusze z Komisariatu Policji I w Bielsku-Białej, działania policjantów zakończyły się zatrzymaniem sprawcy, który obecnie przebywa w policyjnym areszcie - dodał podkom. Sławomir Kocur.
W wyniku użycia przemocy w trakcie kradzieży czyn 33-latka kwalifikowany jest nie jako zwykła kradzież, lecz jako kradzież rozbójnicza. Tego typu przestępstwo zagrożone jest karą od roku do nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Zatrzymany wkrótce usłyszy zarzuty, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd.