Gdańsk: Trwa Festiwal Szekspirowski
W tym artykule:
Jedyny taki festiwal
Festiwal Szekspirowski w Gdańsku uważany jest za jeden z najbardziej prestiżowych międzynarodowych festiwali szekspirowskich w Europie. Został wyróżniony nagrodą EFFE Award jako jeden z zaledwie pięciu festiwali w całej Europie. Nagroda przyznawana jest przez Europejskie Stowarzyszenie Festiwali oraz Komisję Europejską.
Wszystkiego o 29. edycji Festiwalu Szekspirowskiego dowiecie się z artykułu poniżej.
Ryszard II poza czasem i kulturą
Choć Szekspir tworzył ponad 400 lat temu, jego twórczość pozostaje zaskakująco aktualna. Niezależnie od języka, epoki czy szerokości geograficznej, jego dramaty wciąż rezonują z widzami i dają się interpretować na wiele sposobów - czego co roku dowodzi Festiwal Szekspirowski.
27 lipca widzowie mieli okazję obejrzeć japońską realizację Ryszarda II w reżyserii Yamato Kochi. Przed spektaklem odbyło się spotkanie zatytułowane „Jak japoński jest teatr japoński?”, które stanowiło wprowadzenie do przedstawienia. W trakcie rozmowy poruszono m.in. kwestię tego, które zjawiska warto rozumieć przez pryzmat „japońskości”, a dla których etykieta „japońskie”, utożsamiana z „orientalnym”, może być zbyt wąska.
Zespół G. Garage Shakespeare-dô
Ten zespół teatralny rezygnuje ze wszystkiego, co zbędne, tworząc spektakle minimalistyczne.
– Unikając zbyt wyrazistych środków wyrazu, pozwalają słowom Szekspira swobodnie rozwijać swoje znaczenia. Prostota rodzi bogactwo wyobraźni i umożliwia Szekspirowi odrodzić się we współczesnym świecie.
Ekshumacja Ryszarda III
Jaka jest prawda o Ryszardzie III? Mówi się, że był garbaty, nikczemny i szpetny. A jak jest naprawdę? O tym opowiada nam sam Ryszard - ekshumowany przez grupę AZBEST.
Wszyscy jesteśmy Ryszardami. Ekshumacja 2000 to spektakl nietuzinkowy, pełen pytań i podważający samą koncepcję prawdy. Odpowiedzi - o ile w ogóle istnieją - widz ma odnaleźć sam, zakładając metaforyczne szaty Ryszarda III.
– Spektakl opieramy na formule gry, którą znamy z filmów typu Jumanji. Odwołujemy się także do klasyki familijnego kina grozy, jak Mumia - tłumaczy reżyserka Aleksandra Bielewicz. - Korzystamy również z performatyki ustawień hellingerowskich - w końcu to także historia rodzinna.