Gdańsk: Zespół ratowników przenosi się na lotnisko. "Warunki są idealne"

Stacja Pogotowia Ratunkowego w Gdańsku poszukiwała nowego miejsca na stacjonowanie karetki i jej ekipy. Port Lotniczy Gdańsk odpowiedział pozytywnie na tę potrzebę. Dzisiaj odbyła się konferencja prasowa w tej sprawie.

- Lotnisko ma zaplecze lokalowe i możliwości przyjęcia jednostki pogotowia. Zgodnie z porozumieniem, ratownicy przeniosą się na lotnisko 1 października 2025 roku. Będą dyżurowali całą dobę, na każdej zmianie będzie po dwoje ratowników. Zdaniem przedstawicieli pogotowania, udostępnione zaplecze na lotnisku spełnia wymogi i potrzeby ratowników. Będą mieli część sanitarną, apteczną, biurową i socjalną. Karetka będzie zaparkowana przed terminalem,  w miejscu, z którego będzie możliwy szybki wyjazd i reakcja. Lokalizacja pogotowia ratunkowego na lotnisku jest optymalna ze względu na dojazd do pacjentów Matarni i okolic oraz transport do szpitali - informuje Agnieszka Michajłow, rzecznik prasowy Portu Lotniczego w Gdańsku.

Wojewoda o nowej stacji pogotowia ratunkowego:

- Przenosimy zespół ratownictwa medycznego z ulicy Harfowej na teren lotniska, by skrócić czas na interwencję. W całym województwie pomorskim mamy 113 zespołów, w tym 13 specjalistycznych z lekarzami. Przez ostatnie półtora roku utworzyliśmy 9 nowych zespołów ratownictwa medycznego” – stwierdziła na konferencji prasowej Beata Rutkiewicz, wojewoda pomorski. 

- Przywiązujemy wielką wagę do bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańców i licznie odwiedzających Pomorze turystów. Na 13 szpitalnych oddziałów ratunkowych ulokowanych na Pomorzu, sześcioma zarządza samorząd województwa. Na 113 zespołów ratownictwa medycznego, zarządzamy ponad czterdziestoma” – powiedział Leszek Bonna, wicemarszałek województwa pomorskiego.  

Wiktor Tyburski, dyrektor Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gdańsku podziękował za dobrą współpracę szefowi gdańskiego lotniska. - Wskazane nam pomieszczenia są idealnie przystosowane do naszych potrzeb. Chcielibyśmy mieć takie warunki wszędzie” – stwierdził Wiktor Tyburski.   

- Udostępniamy te miejsca za symboliczną złotówkę. Nie chcemy zarabiać, chcemy pomagać – podkreślił Tomasz Kloskowski, prezes Portu Lotniczego w Gdańsku.  

Stacja Pogotowia Ratunkowego w Gdańsku ma 18 zespołów ratownictwa medycznego na terenie całego miasta. 13 ekip pracuje przez całą dobę, przez cały rok, dodatkowo jedna latem w Sobieszewie. 4 ekipy pracują w mieście w systemie 12 godzinnym. Każdego roku pogotowie podejmuje kilkadziesiąt tysięcy akcji. W 2024 roku było prawie 41 tysięcy wyjazdów. Średnio na dobę jest ich około 112. Jedna ekipa na dyżurze wyjeżdża maksymalnie nawet 17 razy. Gdańska stacja pogotowia zatrudnia w sumie 180 ratowników  i 9 lekarzy. Dysponuje 25 ambulansami.  

Port Lotniczy Gdańsk posiada własne zabezpieczenie medyczne. W strukturze Zakładowej Lotniskowej Straży Pożarnej pracuje 11 ratowników, w tym dwie kobiety i jeden pielęgniarz. Najczęściej pomagają pasażerom przy zasłabnięciach, bólach w klatce piersiowej, urazach  
i stanach po spożyciu alkoholu. Zdarzają się też zatrzymania krążenia. Jeśli stan pacjenta wymaga hospitalizacji, po wstępnej pomocy, wzywają karetkę publicznego pogotowia ratunkowego. Lotnisko ma też własną karetkę z dobrym wyposażeniem.