Gniezno: Nowoczesny rezonans magnetyczny trafi do szpitala
Rezonans magnetyczny (MRI) to nowoczesna metoda diagnostyczna, która pozwala uzyskać bardzo dokładne obrazy wnętrza ciała bez użycia promieniowania rentgenowskiego. Wykorzystuje silne pole magnetyczne i fale radiowe do tworzenia przekrojów narządów, tkanek miękkich, mózgu, kręgosłupa czy stawów. Badanie pomaga wykrywać choroby, urazy i zmiany nowotworowe, umożliwiając lekarzom precyzyjną diagnozę i planowanie leczenia. Taki sprzęt w Gnieźnie jest tylko jeden - na terenie Dziekanki, co dość mocno komplikowało badanie pacjentów po udarach - przypomnijmy, że od ponad roku udarówka znajduje się w szpitalu powiatowym. Pacjenci, musieli być transportowani na ul. Poznańską, co było skomplikowane ze względów logistycznych. Nareszcie - koniec z tym.
Starosta Tomasz Budasz w obecności dyrektora szpitala, Filipa Waligóry podpisał 21 października umowę z firmą Siemens, która dostarczy do szpitala rezonans i zajmie się zabudową wcześniej przygotowanych pomieszczeń na poziomie -2 nowego szpitala.
- Rezonans zapewni naszemu szpitalowi kompleksowość w zakresie wykonywania badań z zakresu diagnostyki obrazowej. Dzisiaj coraz więcej szpitali właśnie marzę o rezonansie. My będziemy to marzenie urzeczywistniać w najbliższych dniach tygodniach. Dzisiaj podpisujemy umowę z wykonawcą zarząd powiatu z wykonawcą podpisuje umowę, natomiast szpital będzie wykonawcą po stronie zamawiającego tej inwestycji
- podał F. Waligóra, podkreślając, ze wykonawca - firma Siemens na realizację umowy będzie miała 35 dni. Następnie będzie trzeba zaczekać na odbiory techniczne, więc przewiduje się, że rezonans będzie działał od początku nowego roku. Już teraz dyrektor zapowiada próbę pozyskania kontraktu z NFZ na badania nowym sprzętem, co oznacza, że w przyszłości będą mogli z niego korzystać pacjenci "z zewnątrz". Do tego czas będzie tylko do użytku szpitalnego.
Rezonans od Siemensa to nie byle jaki sprzęt. Ma 70 centymetrów szerokości w otworze, czyli o 10 centymetrów więcej niż dotychczasowe sprzęty. Ma to sprawić, że pacjent będzie się podczas badania czuł komfortowo. Dwa tryby głośności i odczepiane łóżko pozwolą na sprawną obsługę. To jednak nie wszystko, bo aparat, który znajdzie się w szpitalu, korzysta nawet z... AI!
- Aparat, który dostarczamy, jest wyposażony w szereg algorytmów, między innymi sztucznej inteligencji, które w bardzo wydatny sposób skracają czas badania, więc ten pacjent, który leży w rezonansie, leży statystycznie mniej więcej połowę krócej niż jeszcze kilka lat temu. Jakość obrazu, którą ten aparat, które to urządzenie generuje, jest też dużo dużo wyższa i dużo większa rozdzielczość, więc też pozwala obrazować i diagnozować struktury, które jeszcze do tej pory wymagały innych technik, być może diagnostycznych, albo dawały też niepewne wyniki. Dzisiaj to są pewne wyniki i pomagają radiologom interpretować prawidłowo te obrazy
- podaje Paweł Błoński, przedstawiciel firmy Siemens, pokazując miniaturowy pokazowy rezonans. Całość tej inwestycji kosztuje ponad 8 milionów złotych, z czego 80 procent to środki pozyskane od rządu.