Gorzów: Motocykliści zakończą sezon. Zjadą pasjonaci z zachodniej Polski
Ta impreza to już stały punkt gorzowskiego kalendarza. Tak jak wiosną odbywa się rozpoczęcie sezonu motocyklowego, tak w pierwszych tygodniach jesieni ma miejsce jego zakończenie. Obie imprezy - różnią się one jedynie datą w kalendarzu - przyciągają setki, a bywa, że i tysiąc, czy nawet dwa tysiące motocyklistów.
Podobnie jak start sezonu, także i jego zakończenie odbędzie się przy stadionie żużlowym.
- Będzie dużo atrakcji. Pod sceną będzie strefa motocykli klasycznych. Będzie też symulator dachowania czy symulator jazdy na jednym kole - mówi Jacek Sterżeń, który od ponad dekady organizuje to wydarzenie.
Parada motocykli przejedzie kilkanaście kilometrów
Motocykliści zaczną zjeżdżać w rejon ul. Kwiatowej od 10.00. Przyjadą oni z różnych stron zachodniej Polski. O 13.00 wszyscy wezmą udział w tradycyjnej paradzie przez miasto. Trasa przejazdu będzie biegła ulicami: Śląską, Wawrzyniaka, Mazowiecką, Grobla, Koniawską, Kasprzaka, Trasą Nadwarciańską, Podmiejską, Pomorską, al. Ruchu Młodzieży Niezależnej, al. ks. Andrzejewskiego, Roosevelta, Kosynierów Gdyńskich, Łokietka, Wybickiego, Chrobrego, Fabryczną, Towarową i ponownie Śląską.
Igłą na koparce przebij balonik
W trakcie całej imprezy będzie wiele konkursów i okazji do sprawdzenia swoich umiejętności.
- Będzie konkurs na najwyższą kierownicę - mówi J. Sterżeń.
- Sprawdzimy też tłumiki, bo będzie konkurs na najgłośniejszy wydech z motocykla - mówi Krzysztof Sudak, prezes Automobilklubu Gorzowskiego, który zachęca przy okazji, by na imprezę przyjechali właściciele klasycznych motocykli, które w paradzie pojadą na jej czele.
Ciekawy konkurs szykuje też stowarzyszenie Motogymkhana Gorzów
- Będzie można usiąść za sterami koparki. Na końcu jej ramienia będzie igła. Trzeba będzie przebić nią baloniki. A to nie jest takie proste, jak się z boku wydaje - mówi Robert Tkacz, prezes stowarzyszenia.
Bilety za krew
Ponieważ impreza będzie przy stadionie żużlowym, nie zabraknie też speedwaya. O 14.30 odbędzie się dostępny dla wszystkich trening żużlowców Stali Gorzów, którzy w niedzielę mają najważniejszy mecz od lat, bo rewanżowy pojedynek o miejsce w PGE Ekstralidze. Poza tym w okolicy stadionu będzie stał krwiobus.
- Dla osób, które oddadzą krew, przeznaczymy wejściówki na niedzielne spotkanie - mówi Paweł Maćkowiak, prezes klubu sportowego Stal. Krwiobus będzie stał od 10.00 do 13.00.
Laura ma marzenie
Impreza tradycyjnie będzie miała też wymiar charytatywny. Organizatorzy liczą, że uda im się zebrać kilka tysięcy złotych na wymarzony sprzęt Laury, podopiecznej Fundacji Mam Marzenie.
- Laura jest 12-latką. Marzy o komputerze w kolorze białym - mówi Iwona Stankiewicz, koordynator gorzowskiego oddziału Fundacji Mam Marzenie.
W trakcie imprezy będzie też coś na ząb. Zorganizowane będzie ognisko, więc będzie można upiec sobie kiełbaski.