Gorzów: Zatrzymany policjant w dniu wolnym od służby. Wcześniej uciekł pieszo z kontroli

Zatrzymanie policjanta w dniu wolnym od służby przy ul. Czereśniowej w Gorzowie. Wcześniej uciekł pieszo z miejsca kontroli drogowej, zostawiając auto. Materiał dowodowy ma trafić do prokuratury, która zdecyduje o ewentualnych zarzutach. Rozpoczęła się też procedura usunięcia mężczyzny ze służby.
Fot. LicencjodawcaFot. Licencjodawca
Anna Kluwak

W środowy poranek 25 czerwca do redakcji portalu gorzowianin.com zgłosili się czytelnicy, którzy poinformowali o policyjnej akcji przy ul. Czereśniowej. – Około godz. 8 pojawiła się masa radiowozów przy ul. Czereśniowej, było ich chyba 5–6, zablokowali tak jakby auto na parkingu – opowiada czytelniczka Aneta. – Godzina 8 rano, coś się dzieje na Czereśniowej, tylko nie wiadomo co – napisał czytelnik Maciej.

Na zdjęciach przesłanych od naszych czytelników widać faktycznie kilka policyjnych radiowozów stojących na sygnałach przy ul. Czereśniowej. Zwróciliśmy się z prośbą o komentarz w tej sprawie do Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Policjant po służbie uciekł pieszo z kontroli drogowej

Jak się okazało, zatrzymany został policjant będący w dniu wolnym od służby. - W środę w nocy policyjny patrol na jednej z ulic zatrzymał samochód. Za kierownicą pojazdu znajdował się funkcjonariusz będący w czasie wolnym od służby. Ten podczas prowadzonej kontroli, w pewnym momencie uciekł pieszo z miejsca kontroli, zostawiając samochód. Przed godz. 8 rano funkcjonariusz został zatrzymany przy ul. Czereśniowej – mówi w rozmowie z portalem gorzowianin.com Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Trwa postępowanie. Policja zapowiada usunięcie funkcjonariusza

Policjanci prowadzą czynności w tej sprawie. Na ten moment nie wiadomo, dlaczego funkcjonariusz, który był w czasie wolnym od służby, porzucił autouciekł z miejsca kontroli.

– Trwają czynności. Równocześnie zostało wszczęte wewnętrzne postępowanie i ruszyła procedura usunięcia funkcjonariusza z naszych szeregów. W policji nie ma miejsca na takie zachowania – podkreśla Jaroszewicz.

Prokuratura zdecyduje o ewentualnych zarzutach

Zebrany materiał dowodowy zostanie przekazany do prokuratury. Komenda Miejska Policji w Gorzowie, póki co, nie zdradza więcej szczegółów na ten temat. O ewentualnych zarzutach, jakie usłyszy policjant, który uciekł z miejsca kontroli, zdecyduje prokuratura.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Uczniowie najlepsi z najlepszych. Gala wręczenia stypendiów prezydenta Lublina
Uczniowie najlepsi z najlepszych. Gala wręczenia stypendiów prezydenta Lublina
Wyłowiono ciała wszystkich zagonionych nastolatków z Jeziora Małszewskiego
Wyłowiono ciała wszystkich zagonionych nastolatków z Jeziora Małszewskiego
Są dokładne terminy meczów Wisły Kraków, Wieczystej i Puszczy Niepołomice
Są dokładne terminy meczów Wisły Kraków, Wieczystej i Puszczy Niepołomice
Wiktoria Szumera nową atakującą MOYA Radomki Radom. Zawodniczka przychodzi z MKS Kalisz
Wiktoria Szumera nową atakującą MOYA Radomki Radom. Zawodniczka przychodzi z MKS Kalisz
Mariusz Malec ma już nowy klub. Pomoże Śląskowi Wrocław po spadku
Mariusz Malec ma już nowy klub. Pomoże Śląskowi Wrocław po spadku
Seks, śmiech i wino. Średniowieczna impreza bez tabu
Seks, śmiech i wino. Średniowieczna impreza bez tabu
Chrupiący, soczysty, pachnący. Sekret idealnych schabowych po lubelsku. Przepis na kotlety inaczej niż zwykle
Chrupiący, soczysty, pachnący. Sekret idealnych schabowych po lubelsku. Przepis na kotlety inaczej niż zwykle
GKS Katowice nie wiedział o meczu Ukraińców na swoim stadionie. Przegrany sparing z Pogonią Szczecin w Opalenicy
GKS Katowice nie wiedział o meczu Ukraińców na swoim stadionie. Przegrany sparing z Pogonią Szczecin w Opalenicy
Pogoń Szczecin lepsza od GKS Katowice w sparingu w Opalenicy
Pogoń Szczecin lepsza od GKS Katowice w sparingu w Opalenicy
Biżuteria z czasów PRL dziś może być warta majątek. Takiej w 2025 roku poszukują kolekcjonerzy
Biżuteria z czasów PRL dziś może być warta majątek. Takiej w 2025 roku poszukują kolekcjonerzy
Bitwa pod Kłuszynem. Jak husaria rozbiła Rosjan
Bitwa pod Kłuszynem. Jak husaria rozbiła Rosjan
Zlecił zarżnięcie alpak i włamanie do domu byłej żony. Takie zarzuty prokuratura stawia dziennikarzowi Robertowi W.
Zlecił zarżnięcie alpak i włamanie do domu byłej żony. Takie zarzuty prokuratura stawia dziennikarzowi Robertowi W.