Gorzów: Złodziej na cmentarzu dla zwierząt. Kradł znicze i figurki

Polana Przyjaciół to miejsce, gdzie mieszkańcy chowają swoich czworonożnych przyjaciół. Wiele nagrobków ma granitowe tablice, znicze, figurki, zabawki, a także kwiaty.

Nie wyglądał jednak na kogoś, kto przyszedł odwiedzić grób swojego pupila. Kamery zainstalowane na terenie Polany nagrały, jak krąży między grobami i zabiera pozostawione tam przedmioty.

- Mężczyzna niszczył i okradał groby zwierząt. Wszystkie rzeczy, które chciał ukraść, poustawiał wzdłuż ścieżki, a następnie zaczął je pakować do reklamówki i wiaderka. Były to m.in. figurki psów, powyrywane tablice z imionami pupili czy też znicze - opowiada Monika Piaskowska z Inneko.

W pewnym momencie na teren Polany Przyjaciół weszła para. Mężczyzna został spłoszony, zostawił reklamówki z kradzionymi rzeczami i uciekł. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu zainstalowane na terenie cmentarza. Na nagraniu widać, jak mężczyzna chodzi między grobami i zabiera przedmioty.

Do Inneko zgłosiły się osoby poszkodowane. Jedna z kobiet, która odwiedziła Polanę Przyjaciół podkreśla, że tylko jedna część cmentarzyska została zniszczona.

- Po lewej stronie jest najgorzej, od strony lasu. Tam zostało wszystko powyrywane, porozrzucane. Na ziemi leżą figurki. Spotkałam na miejscu podejrzanego mężczyznę, który podjechał ciemnym autem. Widziałam go pierwszy raz na oczy, próbowałam z nim porozmawiać, ale dziwnie się zachowywał. Miał ze sobą puste wiaderko. Nie chciał mi powiedzieć co tutaj robi i uciekł - opowiada kobieta, której pupil jest pochowany na Polanie Przyjaciół.

Pracownicy Inneko nie potrafią zrozumieć zachowania tego mężczyzny. - Apelujemy o to, aby nie kraść i nie niszczyć przedmiotów na Polanie Przyjaciół, ale też na cmentarzu komunalnym przy ul. Żwirowej - podkreśla Monika Piaskowska.