Horror w Parku Glazja w Toruniu! Wenezuelczyk brutalnie zaatakował wracającą z pracy kobietę

To było usiłowanie zabójstwa - przyjęli kryminalni pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód. Służby intensywnie pracują teraz nad tą sprawą. Stawianie zarzutów 19-letniemu obcokrajowcowi ma odbyć się w prokuraturze najprawdopodobniej w piątek, 13 czerwca.

Młody Wenezuelczyk napadł na 24-latkę na skraju parku w Toruniu

Wszystko działo się około godziny 1.00 w nocy (ze środy na czwartek). 24-letnia torunianka przez Park Glazja wracała z pracy do domu. Była na skraju parku - w okolicy skrzyżowania ul. Waryńskiego z rondem Pokoju Toruńskiego - gdy atak przypuścił na nią napastnik.

Wiadomo, że kobieta doznała bardzo poważnych obrażeń i trafiła do Miejskiego Szpitala Specjalistycznego. Ten szczęśliwie mieści się niedaleko - przy ul. Batorego. Nieoficjalne doniesienia mówią m.in. o ranach ciętych twarzy kobiety, ale policja tego nie potwierdza. Każe oczekiwać na oficjalny komunikat prokuratury w tej sprawie.

Nie wiadomo, czym dla ofiary skończyłby się atak obcokrajowca, gdyby nie reakcja pewnego mężczyzny mieszkającego w bloku przy ul. Waryńskiego. Usłyszał przeraźliwe krzyki i wzywanie pomocy. 

-Zareagował szybko i wzorowo. To on wezwał pomoc przez numer "112", natychmiast wybiegł z mieszkania, aby ratować kobietę. On też spłoszył napastnika - podkreśla w rozmowie z "Nowościami" aspirant Dominika Bocian, oficer prasowa KMP w Toruniu.

19-letniego Wenezuelczyka udało się namierzyć i ująć kilka ulic dalej. Dyżurny policji po otrzymaniu alarmującego zgłoszenia natychmiast skierował w to miejsce patrole, nawet te przebywające poza Toruniem.

-Dzięki szybkiej i sprawnej penetracji miasta, policjanci namierzyli, jak się okazało 19-letniego napastnika i zatrzymali go, kiedy ten próbował uciekać. Mężczyzna trafił do komendy policji- przezuje rzeczniczka.

Wiadomo, że mężczyzna to Wenezuelczyk. Ustalane będzie dopiero, czy na terenie naszego kraju przebywał legalnie. -W organizmie miał ponad 1,2 promila alkoholu - dodaje aspirant Dominika Bocian.

W tej chwili policjanci, pod nadzorem prokuratury, prowadzą czynności w sprawie usiłowania zabójstwa 24-letniej kobiety. Szczegółowe okoliczności tej sprawy będą przedmiotem prokuratorskiego śledztwa. Na razie nadzoruje je Prokuratura Rejonowa Toruń Wschód. Zabezpieczone były i są ślady, zbierane dowody, trwają przesłuchania świadków - dowiedziały się "Nowości".

Jeśli napastnik usłyszy w prokuraturze zarzuty zgodnie ze wstępnie przyjętą kwalifikacją prawną, to za usiłowanie zabójstwa grozić mu będzie najsurowsza kara - z dożywociem włącznie.

Informacje o tym ataku wzburzyły w czwartek (12 czerwca) obradująca Radę Miasta Torunia. Obradować miała ona m.in. od rana nad budzącym i tak kontrowersje projektem stworzenia w Toruniu Centrum Integracji Cudzoziemców. Miała, bo w ostatnim momencie Koalicja Obywatelska wycofała ten punkt z porządku obrad.

Dyskusja i wrzenie jednak i tak się pojawiły. Doniesienia o ataku obcokrajowca w Parku Glazja stały się kolejnym argumentem dla przeciwników tworzenia Centrum. Poziom emocji był bardzo wysoki.

Do tematu będziemy wracali.