Jurajski Olsztyn idealny na weekendową wycieczkę. Jesienne krajobrazy z lotu ptaka robią wrażenie
Jeszcze we wrześniu Olsztyn Jurajski tętnił życiem za sprawą Lotów Balonowych i Juromanii. Tłumy widzów z Częstochowy i okolic zjeżdżały, by podziwiać fantastyczne wydarzenia w pięknej, zamkowej scenerii. Teraz w Olsztynie zapanuje nieco spokojniejsza atmosfera, co jednak nie zmienia faktu, że to nadal idealne miejsce do aktywnego spędzania czasu i delektowania się urokami Jury.
Centralnym punktem Olsztyńskich atrakcji jest oczywiście zamek. Pierwsza wzmianka o Zamku Olsztyńskim (wtedy jako zamek w Przemiłowicach) pochodzi z 1306 roku, choć wiadomo, że istniał już wcześniej. Rozbudowany w XIV wieku przez Kazimierza Wielkiego, stał się jedną z najważniejszych warowni na pograniczu śląsko-małopolskim.
Zamek odegrał kluczową rolę w historii regionu, w tym podczas głośnej obrony przed wojskami arcyksięcia Maksymiliana w 1587 roku, kiedy to zasłynął dowódca Kasper Karliński. Niestety, w czasie potopu szwedzkiego (1655 r.) został mocno zrujnowany i spalony.
Intensywne prace rekonstrukcyjne na zamku trwają od 2018 roku. Udało się już odtworzyć oryginalne kondygnacje Baszty Studziennej z nową klatką schodową. Dzięki pracom archeologicznym odkopano historyczną studnię i przygotowano sale wystawowe.
Niedawna Juromania, utrzymana w filmowym klimacie, przypomniała o pięknych, kinowych krajobrazach Jury. Region ten wielokrotnie służył filmowcom jako wspaniały plan zdjęciowy
Okolice zamku to idealne miejsce do wędrówek pieszych czy rowerowych. Jesienny klimat pozwala uniknąć tłoku na szlakach, co sprzyja bardziej intymnemu obcowaniu z naturą i podziwianiu pięknych jurajskich krajobrazów.