WAŻNE
TERAZ

Polityczne trzęsienie ziemi w Ukrainie. Andrij Jermak odchodzi

Katowice: Bieda w Europie, ale nie na Śląsku. Ekspert: "Czy za 20 lat będą chętni do pracy w kopalniach?"

Polska nie jest krajem bogatym, ale jest krajem, który się bogaci. A województwo śląskie jest jednym z motorów napędowych kraju - mówi ekonomista i były rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach prof. Robert Tomanek. Ekspert w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" komentuje dane Eurostatu, z których wynika, że śląskie należy do regionów najmniej zagrożonych ubóstwem w Unii Europejskiej.
Robert TomanekWojewództwo śląskie jest jednym z motorów napędowych kraju - mówi ekonomista i były rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach prof. Robert Tomanek.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | arc
Paweł Pawlik

"Województwo śląskie jest jednym z motorów napędowych kraju"

Eurostat, czyli urząd statystyczny Unii Europejskiej, opublikował dane dotyczące zagrożenia ubóstwem lub wykluczeniem społecznym w krajach wspólnoty za ubiegły rok. Wynika z nich, że Polska znajduje się w grupie państw najmniej zagrożonych biedą (plasuje się na czwartym miejscu) w UE. Gorzej wypadają bogatsze państwa Europy Zachodniej, a wśród najbardziej zagrożonych biedą znajdują się niektóre regiony m.in. Grecji, Bułgarii, Hiszpanii czy Włoch.

W Polsce tylko dwa regiony miały wskaźnik zagrożenia ubóstwem lub wykluczeniem społecznym powyżej unijnej średniej - Podlasie (26,4 proc.) oraz Warmia i Mazury (23,6 proc.). Z drugiej strony - z najniższym wskaźnikiem zagrożenia ubóstwem lub wykluczeniem społecznym - znalazł się stołeczny region Warszawy (8,9 proc.) oraz województwo śląskie (10,3 proc.).

Demolka w środku nocy. Znaleźli auto. Od razu zjechały się służby

- Polska nie jest krajem bogatym, ale jest krajem, który się bogaci. A województwo śląskie jest jednym z motorów napędowych całego kraju. Z racji swojej pozycji, bogactwa infrastrukturalnego, wykształcenia kadr i kultury technicznej, naturalnie lokuje się na wysokim drugim miejscu w Polsce. I to mnie nie dziwi - komentuje w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" ekonomista i były rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach prof. Robert Tomanek.

- Jesteśmy krajem policentrycznym, mamy dużo silnych ośrodków względem regionu stołecznego. We Francji jest Paryż i przepaść pomiędzy stolicą i innymi miastami. W Grecji są miejsca, w których bieda przypomina czasy przedwojennej Polski. Na tym tle dobrze wypadają kraje naszego regionu: Węgry, Słowacja, Czechy, gdzie nie ma tak dużego rozwarstwienia społecznego - dodaje.

Z raportem Eurostatu można zapoznać się w tym miejscu: Zagrożenie ubóstwem lub wykluczeniem społecznym: podziały regionalne.

"Charakterystyczne dla Polski niskie rozwarstwienie dochodów"

Jak zauważa ekspert, każdy ranking jest pewnym uproszczeniem; nie prezentuje pełnego obrazu sytuacji. Dane Eurostatu biorą pod uwagę m.in. dochód rozporządzalny do dochodu krajowego, ale też takie wskaźniki jak brak możliwości pokrycia niespodziewanego wydatku, opłacenia tygodniowego urlopu, zaległości w czynszu czy brak dostępu do samochodu i regularnego uczestnictwa w zajęciach rekreacyjnych.

- Śląskie i Warszawa mają najwyższe średnie wynagrodzenia. Także dochody emerytów są wyższe niż średnia, bo emerytura górnicza czy przemysłowa jest wyższa niż rolnicza. Mamy niskie bezrobocie, więc siłą rzeczy mamy wysokie wskaźniki pracy. Mamy w regionie łatwy dostęp do usług publicznych, szpitala, usług kulturalnych, ale też bardzo wysoki wskaźnik motoryzacji, szczególnie kiedy porównamy się Podlasiem - mówi prof. Tomanek.

- Na to nakłada się charakterystyczne dla Polski niskie rozwarstwienie dochodów. Stosunkowa, w porównaniu z niektórymi bardzo bogatymi krajami, mała rozpiętość dochodów maksymalnych i minimalnych. Bierze się to ze struktury społecznej, z historii, ale też z wysokiej płacy minimalnej. Wpływają na to też transfery społeczne jak 800 plus. Weźmy też pod uwagę, że w Polsce jest bardzo duży wskaźnik godzin przepracowywanych w roku na pracownika. Wielu z mieszkańców woj. śląskiego pracuje na dwóch etatach albo dorabia po godzinach - wymienia ekonomista.

"Czy za 20 lat będą chętni do pracy w kopalniach?"

Czy podobne badanie za kilka lat nie będzie alarmujący dla województwa śląskiego i nie ustawi regionu w defensywie? Problemy Jastrzębskiej Spółki Węglowej, zwijanie branży automotive, wygaszenie planów na produkcję polskiego elektryka, czy wreszcie realizacji Umowy Społecznej, która zakłada likwidację kopalni węgla energetycznego do 2049 roku, to tylko niektóre z wyzwań na najbliższe lata.

- Czy za 20 lat będą chętni do pracy w kopalniach? - odpowiada pytaniem prof. Robert Tomanek. - Próby odwlekania restrukturyzacji górnictwa i zamykania niektórych kopalń nie są dobre. Ludzie są potrzebni do nowoczesnego przemysłu energetycznego, do rozwoju infrastruktury, wykorzystania potencjału logistycznego. Trzymanie ich na siłę tysiąc metrów pod ziemią jest co najmniej nieodpowiedzialne. I w interesie tylko tych, którzy czerpią z tego korzyści większe niż ci, którzy narażają zdrowie i życie, fedrując węgiel - ocenia.

- Nobel w tym roku został przyznany naukowcom, którzy mówili między innymi o twórczej destrukcji. Zmiany muszą następować. Jeżeli za bardzo trzymamy się historii i próbujemy za wszelką cenę utrzymać stan poprzedni, to sobie szkodzimy. Śląsk ma potencjał i wszystkie czynniki, które powodują, że tutaj transformacja ma duże szanse. Następują zmiany w gospodarce, pojawiają się nowe inicjatywy, firmy, płyną transfery z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, KPO - podkreśla ekspert.

W 2026 roku wejdzie w życie pierwsza unijna strategia walki z ubóstwem. Opiera się ona na 20 zasadach uzgodnionych przez państwa członkowskie już w 2017 roku. To kwestie dotyczące m.in. wynagrodzeń, opieki zdrowotnej, równych szans w edukacji czy praw osób niepełnosprawnych. Z raportu EAPN Polska (Poverty Watch) obejmujący rok 2024 wynika, że w Polsce 1,9 mln osób żyje poniżej minimum egzystencji.

Wybrane dla Ciebie
Radom: Lodowisko przy ulicy Bulwarowej otwarte
Radom: Lodowisko przy ulicy Bulwarowej otwarte
Piotrków Trybunalski: Andrzejki 2025 w mieście i powiecie
Piotrków Trybunalski: Andrzejki 2025 w mieście i powiecie
Stargard: 65 lat historii i pasji. Muzeum Archeologiczno-Historyczne świętuje jubileusz
Stargard: 65 lat historii i pasji. Muzeum Archeologiczno-Historyczne świętuje jubileusz
Renta wdowia. Kiedy ZUS odrzuca wnioski? Najczęstsze powody i błędy
Renta wdowia. Kiedy ZUS odrzuca wnioski? Najczęstsze powody i błędy
Ostatni moment na złożenie wniosku! Wakacje składkowe i świadczenie 300 plus
Ostatni moment na złożenie wniosku! Wakacje składkowe i świadczenie 300 plus
Poznań: Nowy rektorat Politechniki Poznańskiej otwarty
Poznań: Nowy rektorat Politechniki Poznańskiej otwarty
Nowy Rektorat Politechniki Poznańskiej oficjalnie otwarty.
Nowy Rektorat Politechniki Poznańskiej oficjalnie otwarty.
Włocławek: Budowa Centrum Energii. Pierwsza łopata już wkrótce
Włocławek: Budowa Centrum Energii. Pierwsza łopata już wkrótce
Koniec rozwoju komunikacji Aglomeracji Wałbrzyskiej? Nowe połączenia z Wałbrzychem, ale część istniejących do likwidacji
Koniec rozwoju komunikacji Aglomeracji Wałbrzyskiej? Nowe połączenia z Wałbrzychem, ale część istniejących do likwidacji
Niewidomy żołnierz. Historia, która wzrusza do dziś
Niewidomy żołnierz. Historia, która wzrusza do dziś
Terapia to nie "rozgrzebywanie przeszłości". Dlaczego ten mit szkodzi?
Terapia to nie "rozgrzebywanie przeszłości". Dlaczego ten mit szkodzi?
Gliwice: Ruszył Jarmark Bożonarodzeniowy 2025
Gliwice: Ruszył Jarmark Bożonarodzeniowy 2025
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇