Katowice: Nożownik z Ukrainy zaatakował policjanta. 21-latek trafił do aresztu
Nożownik w Katowicach. 21-latek zaatakował policjanta
Wszystko zaczęło się od zgłoszenia o mężczyźnie z nożem przy ulicy Drozdów w Katowicach. Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci z ogniwa wywiadowczego.
- Po przyjeździe na miejsce wywiadowcy zauważyli dwóch nerwowo zachowujących się mężczyzn. Gdy policjanci podchodzili w ich kierunku, pomimo wielokrotnych okrzyków Policja i wezwania do zatrzymania, mężczyźni rzucili się do ucieczki. Stróże prawa ruszyli za nimi w pościg i po chwili dogonili uciekających. Wtedy jeden z nich wyjął nóż i zaatakował policjanta. Najpierw zadawał ciosy ręką, a następnie kilkukrotnie pchnął nożem w okolice tułowia oraz rąk - informują policjanci w Katowicach.
Funkcjonariusz miał na sobie kamizelkę kuloodporną, która ochroniła go przed poważniejszymi obrażeniami. Pomimo zadawanych ciosów i użycia niebezpiecznego narzędzia policjant skutecznie obezwładnił napastnika i założył mu kajdanki. W tym czasie drugi z funkcjonariuszy zatrzymał i obezwładnił kolegę napastnika.
Po opanowaniu sytuacji okazało się, że zaatakowany policjant został zraniony w okolicach łokcia. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego, który udzielił mu pomocy i przewiózł do szpitala.
Narkotyki w samochodzie Ukraińców
Policjanci przeszukali pojazd, którym przyjechali mężczyźni i znaleźli w nim marihuanę. Jak się okazało, dwaj 21-letni obywatele Ukrainy przyjechali w to miejsce w celu poszukiwania zakopanych tam narkotyków, których jak się okazało nie było.
Po nocy spędzonej w policyjnej celi dwaj 21-latkowie zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej Katowice-Południe. Agresor usłyszał zarzut czynnej napaści na policjanta w zbiegu z naruszeniem czynności narządu ciała oraz zarzut usiłowania wejścia w posiadanie środków odurzających. Decyzją sądu został on aresztowany na 3 miesiące. Za czynną napaść na policjanta kodeks karny przewiduje karę do 10 lat więzienia.
Drugi mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania narkotyków oraz pomocnictwa w usiłowaniu wejścia w posiadanie środków odurzających. Prokurator zastosował wobec podejrzanego policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju.