Kiedy ulica Letnia w Gorlicach zyska nową nawierzchnię? Ruszył długo wyczekiwany remont ale szybko prace stanęły
Ulica Letnia od lat czekała na gruntowną modernizację. Ostatni poważny remont tej drogi, choć tak naprawdę była to jej budowa i zmiana nawierzchni z gruntowej na asfaltową, miał miejsce około 25 lat temu. Wtedy prace nie zostały on zakończone położeniem tzw. warstwy ścieralnej – ostatniej, wygładzającej warstwy asfaltu. W efekcie nawierzchnia była wyeksploatowana, miejscami nierówna, a wysokie krawężniki utrudniały poruszanie się pieszym i kierowcom.
Remont ulicy Letniej jest jednym z projektów wybranych przez mieszkańców w ramach Budżetu Obywatelskiego Miasta Gorlice na 2024 rok. Na realizację zadania przeznaczono kwotę 50 000 zł. Jak podkreślają urzędnicy, inwestycja ma na celu dokończenie rozpoczętych dekady temu prac i dostosowanie ulicy do obecnych standardów drogowych. Sprawa wydawała się prosta, zwłaszcza w momencie gdy na ulicy pojawiły się maszyny i robotnicy. Niestety dość szybko wszystko stanęło, a ulica to teraz prawdziwy tor przeszkód z wystającymi studzienkami i kratkami ściekowymi.
- Maszyny i ludzie zniknęli, a my boimy się co będzie dalej - mówią mieszkańcy. - Jeśli przed zimą nie zakończy się obecny remont to ulica będzie nieprzejezdna jeśli tylko spadnie śnieg. Nie wjedzie tu żadna piaskarka – dodają.
Można wręcz powiedzieć, że mieszkańcy ulicy Letniej mają dość letnie uczucia w stosunku do wykonawcy i inwestora.
Obecne prace obejmują m.in. frezowanie starej nawierzchni, regulację krawężników i studzienek oraz położenie nowej, finalnej warstwy ścieralnej asfaltu. Dzięki temu ulica miała zyskać estetyczny wygląd i poprawić miał się komfort jazdy.
- Zarwaliśmy współpracę z obecnym wykonawcą ze względu na nieprawidłowości w wykonaniu dotychczasowych prac - mówi Sebastian Puchajda, zastępcą burmistrza Gorlic. - Wykonawca nie reagował na nasze monity dotyczą zarówno jakości wykonywanych prac jak naprawy tego co zostało wykonane źle i przystąpienia do prawidłowego wykonywania dalszego zakresu robót – dodaje.
W najbliższych dniach służby miejskie przejma plac budowy, a następnie przeprowadzona zostanie ocena tego co już zostało zrobione w ramach umowy. Kolejnym krokiem będzie rozpoczęcie procesu poszukiwania nowego wykonawcy.
- Chcemy, by wszystkie prace zostały zakończone jeszcze w tym sezonie – zapewnia urzędnik.
Zakres prac, jaki jest tam wykonywany, daleko wykracza poza to, co założono we wniosku do budżetu obywatelskiego, Miasto, idąc za głosem mieszkańców, dołożyło sporo do 50 tysięcy budżetowego funduszu i ulica ma być dosłownie jak nowa.
Oprócz wizualnego odświeżenia nowa nawierzchnia znacznie zwiększy bezpieczeństwo uczestników ruchu. Równa droga, odpowiednio wyprofilowane pobocza i niższe krawężniki ułatwią poruszanie się pieszym, osobom starszym i rodzicom z wózkami. Z kolei kierowcy zyskają płynność jazdy i mniejsze ryzyko uszkodzenia pojazdu na nierównościach.