Kielce: Rdestowiec japoński na terenach Spółdzielni Mieszkaniowej
- Otrzymaliśmy informację o obecności rdestowca japońskiego pod koniec czerwca i od razu przystąpiliśmy do działań. Naszym celem jest zapobieganie rozprzestrzenianiu się tej inwazyjnej rośliny, ale musi to być działanie kompleksowe, nie tylko ze strony Spółdzielni - wyjaśnia Anna Pyk, prezes Zarządu Kieleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Rdestowiec japoński (Fallopia japonica) to inwazyjny gatunek obcy pochodzący z Azji Wschodniej, sprowadzony do Europy w XIX wieku jako roślina ozdobna. Obecnie stanowi poważne zagrożenie dla środowiska naturalnego i infrastruktury technicznej.
- Choć roślina nie jest toksyczna i nie zagraża zdrowiu ludzi, jej rozległy system korzeniowy może niszczyć chodniki, fundamenty budynków oraz sieci wodno-kanalizacyjne - podkreśla Pyk.
Po potwierdzeniu obecności rdestowca w rejonie ulicy Źródłowej na terenach Kieleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej podjęto działania mechaniczne: usunięto naziemne części roślin i zastosowano ściółkowanie, mające ograniczyć wzrost roślin poprzez zmniejszenie dostępu światła do gleby. -Teren został oznakowany i zabezpieczony. Monitorujemy sytuację na bieżąco i w razie pojawienia się nowych pędów podejmiemy kolejne działania – dodaje prezes.
W piątek KSM otrzymała także informację o występowaniu rdestowca na osiedlu Sady. - Jesteśmy już w trakcie prac i monitoringu tego terenu, jednak jeśli roślina nie będzie usuwana także na terenach poza spółdzielnią, nie uda się powstrzymać jej rozwoju. Potrzebne są skoordynowane działania wszystkich właścicieli terenów – zaznacza Anna Pyk.
Prezes KSM zwraca się także do mieszkańców z prośbą o współpracę:
Prosimy, by nie usuwać rośliny na własną rękę. Skuteczne i bezpieczne zwalczanie rdestowca wymaga odpowiedniego przeszkolenia i stosowania właściwych metod. W przypadku zauważenia nowych miejsc występowania rdestowca, prosimy o zgłaszanie tego do Administracji Osiedla lub bezpośrednio do biura Spółdzielni przy ul. Kujawskiej.
Anna Pyk podkreśla, że działania podejmowane przez Spółdzielnię mają charakter długofalowy.
- Systematycznie sprawdzamy teren, prowadzimy monitoring, ale walka z tą rośliną to proces wymagający czasu i zaangażowania całej społeczności.