Kierowca w pędzącym aucie potrącił sarnę i uciekł. Zdarzenie nagrał strażak

Pędzący samochód najpierw wyprzedził auto, a następnie uderzył w sarnę i... uciekł. Całe zdarzenie nagrał strażak OSP Słubice.
OSP SłubiceOSP Słubice
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Aleksandra Sierżant

Potrącenie sarny

Strażak z Ochotniczej Straży Pożarnej w Słubicach udostępnił nagranie ze swojego wideorejestratora, na którym widać pędzący, wyprzedzający go pojazd - niesprawny, gdyż z przepalonym jednym reflektorem.

- Finałem wycieczki było niedostrzeżenie spacerującej sarny, która z pewnością wyrządziła wiele szkód w pojedzie. Dodatkowo, ów mistrz kierownicy za nic miał sobie jadącego z tyłu kierowcę, któremu pozostawił przed maską truchło zwierzęcia (zostało przesunięte poza pas jezdni) i dosłownie nawiał - czytamy w poście OSP Słubice.

Na nagraniu dokładnie widać, jak auto chwilę po wyprzedzeniu pojazdu zaczyna ostro hamować i zjeżdża na przeciwległy pas (prawdopodobnie próbując uniknąć zderzenia ze zwierzęciem), a chwilę później z pojazdu rozsypują się pourywane części. Kierowca jednak nie zatrzymuje się, a odjeżdża z miejsca zdarzenia.

Co zrobić, gdy potrącimy zwierzę?

Strażacy z OSP Słubice podkreślają, że nie są specjalistami od prawa ruchu drogowego, ale na trasie znajdującej się w środku lasu warto zachować szczególną ostrożność.

A co zrobić, gdy już potrącimy zwierzę?

Policjanci apelują, by w przypadku uczestnictwa w kolizji drogowej z udziałem zwierzęcia, w pierwszej kolejności należy zabezpieczyć miejsce zdarzenia. Następnie istnieje obowiązek udzielenia pomocy ofierze.

- Zgodnie z art. 25 ustawy o ochronie zdrowia zwierząt, jest on skierowany do wszystkich kierowców, którzy je potrącą. Naruszenie nakazu, stosownie do treści art. 37 ust. 1 tej samej ustawy, stanowi wykroczenie. Przewidziana jest za nie kara aresztu w wymiarze od 5 do 30 dni lub grzywny od 20 do 5.000 złotych. Sprawca wykroczenia powinien liczyć się również ze środkiem karnym, w postaci nawiązki w wysokości do 1000 złotych na cel związany z ochroną zwierząt - czytamy na stronie policji.

Trzeba pamiętać również o zachowaniu ostrożności w stosunku do zwierzęcia, gdyż ranne może być niebezpieczne. O sprawie takiego zdarzenia należy powiadomić odpowiednie służby, dzwoniąc na numer alarmowy 112.

Wybrane dla Ciebie

Wrocław: Akcja ratunkowa służb na moście Grunwaldzkim
Wrocław: Akcja ratunkowa służb na moście Grunwaldzkim
Konin: Początek końca ostatniej odkrywki kopalni. Tomisławice zamknięte już w przyszłym roku
Konin: Początek końca ostatniej odkrywki kopalni. Tomisławice zamknięte już w przyszłym roku
Jak będzie wyglądać pogoda na końcówkę wakacji? Zapowiedź letnich temperatur i opadów
Jak będzie wyglądać pogoda na końcówkę wakacji? Zapowiedź letnich temperatur i opadów
Koszalin: Tomasz Sobieraj: Ucinam spekulacje. Karetka tędy przejedzie
Koszalin: Tomasz Sobieraj: Ucinam spekulacje. Karetka tędy przejedzie
GTA 6 wcale nie musi kosztowac 100 dolarów na premierę. Znany analityk wyjaśnia dlaczego
GTA 6 wcale nie musi kosztowac 100 dolarów na premierę. Znany analityk wyjaśnia dlaczego
Zielona Góra: Audi uderzyło w autobus. Kierowca i pasażerowie uciekli
Zielona Góra: Audi uderzyło w autobus. Kierowca i pasażerowie uciekli
Stara Dąbia: Dodge Ram wjechał do rowu. W aucie było pięć osób
Stara Dąbia: Dodge Ram wjechał do rowu. W aucie było pięć osób
Policja zatrzymała zdezelowaną ciężarówkę. Przewoźnika czekają kłopoty
Policja zatrzymała zdezelowaną ciężarówkę. Przewoźnika czekają kłopoty
Jajecznica już ci się przejadła? Zrób szybki omlet z cukinii i jajka
Jajecznica już ci się przejadła? Zrób szybki omlet z cukinii i jajka
Śrem: Wieża ciśnień odzyska dawny blask! Gmina otrzymała dofinansowanie na remont obiektu
Śrem: Wieża ciśnień odzyska dawny blask! Gmina otrzymała dofinansowanie na remont obiektu
Gliwice: Dni miasta powracają po 15 latach przerwy. Wystąpi Agnieszka Chylińska. Olga Tokarczuk gościem specjalnym
Gliwice: Dni miasta powracają po 15 latach przerwy. Wystąpi Agnieszka Chylińska. Olga Tokarczuk gościem specjalnym
Bolszewo: 52-latka kierowała autem mimo czterech sądowych zakazów
Bolszewo: 52-latka kierowała autem mimo czterech sądowych zakazów