Koniec pracy zdalnej? Najem rośnie najszybciej od czasów pandemii
Boom na rynku biurowym w największych miastach
Jak pokazują dane, drugi kwartał 2025 na rynku nieruchomości biurowych minął pod znakiem rosnącego popytu. Zgodnie z najnowszymi statystykami opublikowanymi przez Polską Izbę Nieruchomości Komercyjnych, łączna powierzchnia wynajętych biur w ośmiu największych polskich miastach (Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Katowice, Poznań, Łódź, Lublin, Szczecin) sięgnęła 217 400 mkw. Jak wskazują dane, to aż o 28 proc. więcej względem poprzedniego kwartału i o ponad połowę w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku.
– Popyt na biura wyraźnie rośnie i widzimy to z kwartału na kwartał. We Wrocławiu zauważalnie przybywa zapytań od firm, zwłaszcza z sektora MŚP, które chcą skorzystać z przestrzeni w naszym obiekcie. Często są to organizacje, które wcześniej pracowały zdalnie lub w modelu hybrydowym, a dziś planują ponownie skupić zespół w jednym miejscu – mówi Anna Sienkiewicz, zarządca biurowca Grunwaldzki Center.
Coraz więcej firm odwraca się od home office
Coraz więcej firm dostrzega ograniczenia pracy zdalnej – mniejszą integrację zespołów, trudności w koordynacji projektów czy zacieranie się granic między życiem zawodowym a prywatnym. Dlatego biura znów zyskują na znaczeniu.
– Wszystko wskazuje na to, że rok 2025 stanie się punktem zwrotnym dla rynku przestrzeni komercyjnych. Pracownicy wracają do biur, jednak ich oczekiwania są dziś wyraźnie bardziej świadome i sprecyzowane. Liczą się funkcjonalność, elastyczność i komfort – dodaje Sienkiewicz.
Biuro nowej generacji to nie tylko open space
Nowoczesne biura to dziś zróżnicowane i funkcjonalne przestrzenie, które wspierają zarówno integrację zespołów, jak i indywidualną pracę w skupieniu. Gabinety z dostępem do strefy ciszy, sale konferencyjne, kuchnie czy patio nie są już dodatkiem – to standard. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się gotowe do użytku biura w dobrze skomunikowanych lokalizacjach, gdzie można od razu rozpocząć działalność.
Zmiany na rynku pracy i nowe potrzeby miast
Rosnące zainteresowanie powierzchniami biurowymi zwiastuje spadek liczby ofert pracy zdalnej. Firmy nie porzucają jednak całkowicie modelu hybrydowego – dla wielu organizacji pozostanie on podstawą.
– Fizyczna obecność zespołu w jednym miejscu ponownie zyskuje na znaczeniu, zwłaszcza w regionach, gdzie rynek biurowy jest dobrze rozwinięty – zauważa Sienkiewicz.
Większy najem to impuls dla inwestycji i usług towarzyszących
Powrót do biur to nie tylko zmiana modelu pracy, ale także silny impuls dla rozwoju rynku nieruchomości komercyjnych i infrastruktury miejskiej. Rosnące zapotrzebowanie na powierzchnie biurowe przekłada się na nowe inwestycje deweloperskie i modernizację istniejących budynków.
Zwiększony popyt na usługi towarzyszące, takie jak:
- gastronomia,
- transport publiczny,
- placówki edukacyjne dla dzieci pracowników.
Zgodnie z danymi Polskiej Izby Nieruchomości Komercyjnych (PINK), na koniec drugiego kwartału 2025 roku łączna podaż nowoczesnej powierzchni biurowej na ośmiu regionalnych rynkach w Polsce wyniosła 6,75 mln mkw. Najwięcej z nich dostępnych jest w:
- Krakowie – ponad 1,83 mln mkw.,
- Wrocławiu – 1,35 mln mkw.,
- Trójmieście – 1,07 mln mkw.
Te trzy lokalizacje pozostają liderami wśród regionalnych centrów biznesowych poza Warszawą.
