Koniec z wypalaniem traw. Nowe kary nawet do 30 tys. złotych
W tym artykule:
Wypalanie traw to wciąż jedna z najgroźniejszych "tradycji" polskiej wsi. Co roku ogień wymyka się spod kontroli, niszczy hektary łąk i lasów, a nawet odbiera życie. Rząd postanowił z tym skończyć - kary za podpalanie pól czy rozpalanie ognia w niedozwolonych miejscach mają być znacznie surowsze. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji Kodeksu wykroczeń oraz Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości.
Nowe regulacje mają jeden cel, skuteczniej chronić lasy, łąki, torfowiska oraz gospodarstwa przed pożarami. Do tej pory maksymalna kara grzywny za spowodowanie zagrożenia pożarowego wynosiła 5 tys. zł. Teraz górna granica zostanie podniesiona do aż 30 tys. zł.
Co się zmieni?
Projekt zakłada znaczne zaostrzenie odpowiedzialności dla osób, które rozniecają ogień w niedozwolonych miejscach lub wypalają trawy. Odpowiedzialności karnej będą podlegać zarówno ci, którzy działają celowo, jak i osoby wykazujące się zwykłą nieostrożnością.
Sporo kosztownych zmian
Kara grzywny do nawet 30 tys. zł (obecnie 5 tys. zł) grozić będzie za:
- czynności mogące spowodować lub rozprzestrzeniać pożar, albo utrudnić akcję ratowniczą;
- wypalanie traw, słomy lub pozostałości roślinnych na polach niezgodnie z przepisami, np. w odległości mniejszej niż 100 metrów od zabudowań czy lasów, a także w sytuacji, gdy takie wypalanie utrudnia ruch drogowy;
- nieostrożne obchodzenie się z ogniem;
- rozniecanie ognia (albo palenie tytoniu) poza miejscami wyznaczonymi do tego celu;
- niezapewnienie warunków ochrony przeciwpożarowej obiektu lub terenu.
Zmiana katalogu kar
- dodana zostanie kara ograniczenia wolności
- zniknie kara nagany (pozostanie kara aresztu oraz grzywny)
- w przypadku rozniecania ognia lub palenia tytoniu poza miejscami wyznaczonymi - zniknie kara nagany, pozostaną surowsze sankcje.
- za spowodowanie zagrożenia pożarowego wzrośnie także wysokość mandatów - z 500 zł do 5000 zł.
Tragiczne skutki wypalania traw
Według danych służb, tylko w tym roku w wyniku pożarów traw ranne zostały 74 osoby, a 6 zginęło. To dowód, że proceder wciąż stanowi realne zagrożenie dla życia i zdrowia.
Statystyki pożarów również nie pozostawiają złudzeń. W 2025 roku odnotowano w Polsce 4297 pożarów lasów, a to o 463 więcej niż rok wcześniej. Spłonęło 1054 hektary terenów zielonych. Najwięcej zdarzeń miało miejsce w województwie mazowieckim (1300 pożarów i 308 ha spalonego lasu), a także w podkarpackim, świętokrzyskim, łódzkim i lubuskim.
Koniec z "tradycją" wypalania traw
Eksperci i strażacy od lat powtarzają: wypalanie traw nie przynosi żadnych korzyści. Nie użyźnia gleby, niszczy natomiast bioróżnorodność, prowadzi do strat ekonomicznych i ekologicznych, a często także do ludzkich tragedii.