Kraków: Strefa czystego transportu od 1 stycznia. System rejestracji wciąż nie działa

Uruchomienie systemu planowane jest w poniedziałek w ciągu dnia - deklaruje Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa.

System początkowo będzie oferował podstawowe funkcjonalności, a pełna wersja ma być dostępna na przełomie grudnia i stycznia. Pozwoli to na formalne zarejestrowanie pojazdów przez ich właścicieli, jednak nie wszystkie funkcje będą dostępne od razu. Przykładowo, zgłoszenie pojazdu w celu wizyty w placówce medycznej będzie możliwe dopiero później.

Krakowscy kierowcy, których samochody nie spełniają norm SCT i którzy posiadali je przed 26 czerwca 2025 roku, nie muszą płacić za poruszanie się po SCT, ale są zobowiązani do corocznej weryfikacji uprawnień pojazdu w systemie. Osoby, które wejdą w posiadanie takich pojazdów po tej dacie, będą traktowane jak osoby spoza Krakowa i będą musiały uiszczać opłaty za wjazd do strefy.

System rejestracji pojazdów będzie dostępny na stronie sct.krakow.pl, jednak obecnie stronę tę przekierowuje na inne witryny związane z ZTP. Rejestracja w systemie dotyczyć będzie także kierowców, którzy odwiedzają placówki medyczne, pod warunkiem że te placówki mają podpisaną umowę z miastem.

Obecnie trwa podpisywanie umów. Są to szpitale, stacje dializ, mogą to być też apteki, które np. sprzedają leki na cukrzycę - tłumaczy Maciej Sergiusz Piotrkowski z ZTP.

Opłaty za wjazd niespełniającymi normy samochodami przedstawiają się następująco: 2,5 zł za godzinę, 5 zł za dzień (w 2026 roku) i 15 zł za dzień (w 2027 roku). Za miesiąc zapłacisz 100 zł w 2026 roku, 250 zł w 2027 roku i 500 zł w 2028 roku. Bezprawny wjazd do strefy skutkuje mandatem do 500 zł.

Od 2026 roku do Strefy Czystego Transportu bez opłaty nie będą mogły wjechać samochody benzynowe z normą Euro poniżej 4 (wyprodukowane przed 2005 rokiem) oraz diesle z normą Euro poniżej 6 (wyprodukowane przed 2014 rokiem, a jeśli chodzi o ciężarówki i autobusy - przed 2012 rokiem). Monitorowanie przestrzegania zasad SCT odbywać się będzie przez specjalny system kamer oraz przez patrole miejskie.

Strefa obejmie znaczną część Krakowa wewnątrz IV obwodnicy, co budzi sprzeciw mieszkańców okolicznych gmin oraz różnorodnych organizacji. Uchwała o strefie została zaskarżona do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który rozpatrzy skargi w styczniu 2026 roku.

Władze Krakowa podkreślają, że celem wprowadzenia strefy jest poprawa jakości powietrza i zdrowia mieszkańców. SCT jest zgodna z nowelizacją ustawy o elektromobilności, która nakłada obowiązek na miasta o dużej liczbie ludności i zanieczyszczonym powietrzu wprowadzenie takiej strefy.

Tymczasem przeciwnicy uważają, że SCT dyskryminuje osoby spoza Krakowa i te mniej zamożne, które nie mają możliwości wymiany swojego starego samochodu. Twierdzą także, że ogranicza dostęp do usług, takich jak opieka medyczna i edukacja.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!