Król Leszczyński w klubowym szaliku Unii Leszno. Nowe graffiti przy ulicy Dąbrowskiego w Lesznie
Żużlowcy i król Stanisław Leszczyński zdobią dwie ściany kiosku spożywczego u zbiegu ulic Jarosława Dąbrowskiego i Wojska Polskiego w Lesznie.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Dariusz Staniszewski
Dariusz Staniszewski
Nowe graffiti na kiosku spożywczym przy Dąbrowskiego w Lesznie
Czy król Stanisław Leszczyński nosił szalik? Pewnie chronił szyję przed chłodem i przeziębieniem. Ale z 100 proc. pewnością nie nosił szalika klubowego Unii Leszno.
Na przestrzeni kolejnych stuleci wygląd i znaczenie szalika modyfikowano. Dziś szalik nie tylko pozwala wyrazić własny i niepowtarzalny styl, ale też służy do manifestacji indywidualizmu i przynależności społeczne. Podobnie jest z szalikiem Stanisława Leszczyńskiego z ulicznego graffiti. Można śmiało powiedzieć, że król Polski został fanem Fogo Unii Leszno.